“The purpose of our lives is to be happy.”
/ Dalai Lama/
“Celem życia jest bycie szczęśliwym.”
/ Dalai Lama/
Dwa tygodnie temu nareszcie miałam okazję powrócić po raz
pierwszy, po dłuższej przerwie do pracy na planie, za czym bardzo w ciągu
ostatnich kilku miesięcy tęskniłam. Jak wszyscy wiemy pandemia kieruje się
własnymi prawami.
Plan nagrań przewidziany był na wczesne godziny poranne (
reżyser chciał uchwycić lokalizację podczas wschodu słońca) dlatego zbiórka
była już o godzinie 2:45. Specjalnie wynajęty samochód dowiózł nas w okolice
Poznania na miejsce pierwszego planu, którym był sad na terenie dużego gospodarstwa
rolnego. Naszym zadaniem było zrywanie o czereśni z drzew, przenoszenie
skrzynek z owocami- generalnie praca w sadzie. Początkowo troszkę walczyliśmy z
poranno - nocnym chłodem, ale w miarę upływu czasu zaczęłosię na szczęście
robić się coraz cieplej.
Po skończonych nagraniach w sadzie pełnym czereśni,
zjedliśmy śniadanie, zmieniliśmy kostiumy i udaliśmy się na plan drugiej
lokalizacji, którą była plantacja borówek. Po raz pierwszy w życiu miałam
okazję zobaczyć takie ilości krzaków borówki amerykańskiej, która ze względu na
niesprzyjające warunki pogodowe w maju wciąż miały kolor zielony.
Po skończonych zdjęciach ( około godziny 10 :00)
udaliśmy się na kolejne śniadanie, tym razem w urokliwym plenerze. Nie
wiem jak Wy, ale ja uwielbiam jeść na świeżym powietrzu ( czy to w lesie, czy
na łące) - mam wrażenie, że wtedy wszystko smkakuje inaczej oraz smaczniej.
Poniżej zapraszam Was na krótkę relację zdjęciową :-)
***
Two weeks ago, I
finally had the opportunity to return for the first time, after a long break,
to work on the set, which I have missed very much in the last few months. As we
all know, a pandemic has its own rules.
The recording
schedule was planned for the early morning hours (the director wanted to
capture the location during sunrise), so we all showed up on the meeting place already at 2:45. A
specially rented car took us to the are of Poznan to the foreground place,
which was an orchard on a large farm. Our task was to pick cherries from trees,
to move fruit boxes - generally work in an orchard. Initially, we struggled a
bit with the morning and night chill, but luckily it started to get warmer and warmer.
After the records in an orchard full of cherries, we ate breakfast, changed our
costumes and went to the set of the second location, which was a American blueberry
plantation. For the first time in my life, I had the opportunity to see so many
American blueberry bushes, which, due to unfavorable weather conditions in May,
were still green.
After the shoots ( we finished them around 10:00) we went to another breakfast, this time in a
charming open air. I don't know how you guys, but I love to eat outdoors (in
the forest or in a meadow) - I have the impression that then everything tastes
different and tastier.
Below I invite you
to a short photo relation :-)
Rankiem przed nagraniami/ Morning time before recording
I w trakcie pierwszych promieni słońca/ And during first rays of sun
Tak, pandemia kieruje się własnymi prawami- coś o tym wiem...
OdpowiedzUsuńCiężko mi sobie wyobrazić, wstawanie o 2:45- bywa tak, że o tej godzinie dopiero kładę się spać 😆
Nie mogę się doczekać, aż będę mogła obejrzeć tą reklamę ☺
Pozdrawiam
Dokładnie ....
UsuńJa w ogóle nie kłądłam się spać :-P JA często też :-D
<3
pozdrawiam kochana
Uwielbiam takie sielskie plenery 😊!!!
OdpowiedzUsuńja też :-)
UsuńTeż uwielbiam jeść w plenerze:)
OdpowiedzUsuńAleż jestem ciekawa tej reklamy:)
Zdecydowanie- jedzenie ma inny smak :-)
UsuńSuper chwile spędzone na łonie natury. Ekstra
OdpowiedzUsuńDZiękuję
UsuńThat's awesome!
OdpowiedzUsuńFresh cherries! Yummy 😋
What's the beautiful! Photos are amazing !
OdpowiedzUsuńWygladasz jak prawdziwa farmerka :-)Gratuluje Ci takiego angazu!
OdpowiedzUsuńDziękuje :-)
UsuńCudowne chwile :)
OdpowiedzUsuńAle to musiało być ekstra doświadczenie ❤️😍 pozdrawiam i buziaki przesyłam 😘
OdpowiedzUsuńTo musiało być ciekawe wydarzenie. Na pewno warte zapamiętania. Jestem bardzo ciekawa tej reklamy. :D Kadry świetne!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Kolorowo
DZiękuje :-) Dobrze się bawiłam :-)
UsuńWow! Super móc zobaczyć takie kulisy :)
OdpowiedzUsuńCieszę się :-)
UsuńSuper zdjęcia❤
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńBardzo ładne zdjęcia. Chętnie zobaczę też gotowy filmik reklamowy. :)
OdpowiedzUsuńBeautiful 😍
OdpowiedzUsuńAmazingly Gorgeous Photos - Delightful Outfit There - Wonderful Post - You Made My Heart Smile
OdpowiedzUsuńCheers
Świetna sprawa! Kiedy będzie można zobaczyć ją w TV? Orientujesz się?
OdpowiedzUsuńDZiekuję i niestety nie :-(
UsuńSuch cool experience it has to be: filming at the dawn in a cherry orchard!
OdpowiedzUsuńThe location was really beautiful, so as your shots!
XO
S
https://s-fashion-avenue.blogspot.com
Oh thanks for sharing this shoot with us. I bet after the weather warmed up it was a great way to spend the day out doors.
OdpowiedzUsuńAllie of
www.allienyc.com
Oh yes it was :)
UsuńHello Karo,
OdpowiedzUsuńhow funny, you also take part in films! However, 2:45 is a very tough time ... I was already completely exhausted when we had to get up for our last two shoots at 4.30 in order to catch the train to Vienna in time. You had a great location! (In our case it wasn't an advertisement, it was two different TV series, filming locations were a train station and a former hospital - and in both cases it took us all day - uaaaah...) Even if it's sometimes exhausting, it's fun, isn't it?
All the best from Austria,
Traude
https://rostrose.blogspot.com/2021/06/tagesausflug-schloss-artstetten.html
Hello Traude,
UsuńOh so cool that you were making shooting as well :-) - it sounds so cool too. Yes indeed :-)
big hug
Karo
Super! Takie wczesne i rześkie poranki są najlepsze :)
OdpowiedzUsuńA śniadanie w takich okolicznościach po prostu musi smakować!
Oj wybornie :-)
UsuńNiesamowite! Mega się cieszę, że wróciłaś na plan. Klimaty iście sielskie bardzo przyjemne. No i te owoce i Ty uśmiechnięta - coś wspaniałego :) Widać radość, która bije ze zdjęć :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
IIwetto,
UsuńUwierz mi ja też :-) DZiękuję <3
Ależ świetne plenery, zwłaszcza na jedzenie śniadania. Bardzo jestem ciekawa tej reklamy :)
OdpowiedzUsuńDzięki :-)
UsuńLove seeing behind the scenes shots. Always lots of fun, unexpected things happen.
OdpowiedzUsuńThat's true :-)
UsuńThe photo of the sun entering between the leaves of the tree seems magical to me ♥.♥
OdpowiedzUsuńI like them too :-)
UsuńLove your photography. Getting up at 2 am to film must be challenging.
OdpowiedzUsuńIt was :-)
UsuńAmazing shots. So stunning.
OdpowiedzUsuńAleż kochana, jak mi miło Cię zobaczyć. :)))) Cudna jesteś i uśmiech Twój mnie mega cieszy. :) Cieszę się, bo cudnie spędziłaś czas, bo tyle uśmiechu widzę na zdjęciach i do tego piękne widoki, piękne chwile, no ciesze się choćbym tam z Tobą była. :)))) Trza czatować na reklamę i pozdrawiać Cię za każdym razem. hehe Ogromnie mnie cieszy każde Twoje szczęście!!!! <3 :))))))))
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci bardzo za tyle miłych słów :-) <3
Usuńpiękna sceneria! nie mogłabym się powstrzymać, by nie zjeść odrobiny czereśni z sadu podczas przerwy w zdjęciach :P
OdpowiedzUsuńJeść mogliśmy, tego tyle tam rosło :-D
Usuńale sztos, że bierzesz udział w takich rzeczach :D
OdpowiedzUsuńTak biorę :-)
UsuńHow amazing it must have been to shoot in a place like this!
OdpowiedzUsuńShare the video with us after it's done, I was curious to watch it.
I've never seen a cherry plantation, it must be a dream!
https://www.heyimwiththeband.com.br/
I had a lot of fun working with nice people.
UsuńYes it looks awesome xx
Ale super, chętnie obejrzę ta reklamę jak już będzie dostępna. Świetnie, że miałaś możliwość być na planie i być nagrywana w tych przepięknych okolicach :)
OdpowiedzUsuńTez tak myślę- bo naprawdę sceneria świetna :-)
UsuńPiękne niebo na zdjęciach, nawet kotek się załapał na sesję zdjęciową ;)
OdpowiedzUsuńNie tylko na sesję :P
UsuńCudne plenery :-) Chętnie obejrzę reklamę :-)
OdpowiedzUsuńOj to prawda cudne :-)
UsuńCiekawe doświadczenie. To teraz będzie trzeba wypatrywać tej reklamy. :)
OdpowiedzUsuńZbiórka o takiej porze, że można się zastanawiać, czy opłaca się iść spać... ;)
No nie opłaca , dlatego nie szłam :-)
UsuńŚwietna przygoda z tymi nagraniami :) Gratulacje!
OdpowiedzUsuńDzięki :-)
UsuńSuper kochane . Piękne zdjęcia. Teraz tylko czekać na owoc pracy
OdpowiedzUsuńDZiękuję :-)
UsuńCiekawa jestem tej reklamy. Zdjęcia świetne, bardzo mi się podobają. ;)
OdpowiedzUsuńDZiekuje
UsuńSuper, choć godzina rozpoczęcia jest nieco przerażająca. Ja też uwielbiam jeść na świeżym powietrzu :) Smakuje wtedy najlepiej :)
OdpowiedzUsuńNo godzina mniej cieszyła, ale sam klimat i to śniadanie :-)
UsuńCongrats for the work! I'd love to watch de video! Oh I love cherries!
OdpowiedzUsuńxoxo
marisasclosetblog.com
TY dear - me too xx
UsuńWitam serdecznie ♡
OdpowiedzUsuńTo wspaniała propozycja, świetny angaż :) Nie mogę się doczekać aż zobaczę efekty całej pracy :) Ciężko jest mi jednak wyobrazić sobie, wstawanie o tak wczesnej porze. Czasami bywa tak, że o tej godzinie dopiero się kładę :D
Za to ja również uwielbiam jeść na świeżym powietrzu :)
Wspaniały wpis, gratuluję kochana!
Pozdrawiam cieplutko ♡
Dziękuję- no ja też często chodze późno spać zatem rozumiem - dlatego w ogóle sie nie kładałam.
UsuńO tak ja też :-)
pozdrawiam
So nice! Washington is full of cherry trees, and last week I was picking up wild raspberries in a forest, love being so close to nature!
OdpowiedzUsuńhave a great week,
S
wow so nice xx
UsuńLooks like such a fun set to film on! Would have been nice seeing the sunrise too, you got some great photos! :)
OdpowiedzUsuńHope you are having a good weekend :) It's another chilly winter day here, but we still spent a little time at the playground this morning :)
Away From The Blue
Thank you dear :-)
UsuńBrzmi super, nawet pomimo tak wczesnej pory :D Zdjęcia też śliczne ;)
OdpowiedzUsuńdzięki :-)
UsuńCudowny dzień! Sama bym chciała włożyć na siebie wygodne obuwie damskie, robocze ubrania i wyruszyć na cały dzień do sadu.
OdpowiedzUsuń