poniedziałek, 27 lutego 2023

Culture/Kultura - I love cinema/ Kocham kino - Kim Ki-duk’s films/ filmy Kim Ki-duka

 „ I don't think that the spoken words solve everything.

 Sometimes silence delivers truer feelings 

while the words can distort the meaning in some situations.

/Kim Ki-duk/

" Nie uważam, że wypowiedziane słowa rozwiązują wszystko.

Czasami cisza dostarcza prawdziwszych uczuć 

natomiast słowa mogą w niektórych sytuacjach zniekształcić znaczenie".

/Kim Ki-duk/



Kocham kino. Kocham je całą sobą. Rok rocznie przed dużym ekranem spędzam  dziesiątki godzin oglądając pochodzące z różnych państw świata filmy z różnego rodzaju gatunków. Nie uogólniam, bo potrafię zarówno ocenić jak i docenić dobry horror, film akcji, komedię czy dramat. 

 Jak każdy kinoman oraz generalnie miłośnik filmu, mam swoich ulubionych reżyserów, na których nowe filmy zawsze czekam z niecierpliwością. Z przyjemnością jednak nadrabiam także dzieła klasyków oraz twórców, których już wśród nas nie ma. Jednym z nich był właśnie Kim Ki-duk, którego kilka filmów chciałabym tutaj dzisiaj z Wami omówić. Filmy Ki-duka cechuje przede wszystkim milczenie, oszczędność słów, pewnego rodzaju subtelność a także wymowna symbolika. Zdecydowanie są nietuzinkowe i wymagają od swojego odbiorcy zaangażowania. Jednak zdecydowanie, zwłaszcza kiedy kocha się kino, warto je obejrzeć.


I love cinema. I love them with all my heart. Year after year I spend dozens of hours in front of the big screen watching films from different countries of the world from all kinds of genres. I don't generalize, because I can both judge and appreciate a good horror film, action film, comedy or drama. 

 Like every cinephile and film lover in general, I have my favorite directors whose new films I always look forward to see. However, I also enjoy catching up on the works of classics and filmmakers who are no longer among us. One of them was precisely Kim Ki-duk, whose several films I would like to discuss with you here today. Ki-duk's films are characterized primarily by silence, economy of words, a kind of subtlety and also meaningful symbolism. They are definitely unconventional and require commitment from their viewer. However, they are definitely worth watching, especially if you love cinema.


Uwaga na spoilery/Spoiler alert



1. Pieta 


Z początku film epatuję brutalnością- a to wszystko za sprawą pracującego na usługi mafii lichwiarza, który spłatę długów egzekwuje od wierzycieli na różne okrutne sposoby.Wszystko jednak , oczywiście stopniowo, ulega zmianie, kiedy to w życiu głównego bohatera nagle pojawia się kobieta mówiąca mu, że jest matką, która porzuciła go gdy był jeszcze malutkim dzieckiem. Stopniowo początkowo do kobiety niechęć z czasem przeradza się w miłość. Tymczasem kobieta skrywa pewną tajemnicę. 

Ten film Ki-duka jest filmem trudnym oraz symbolicznym. Jest w nim, włącznie z samym tytułem, sporo nawiązań do religii chrześcijańskiej. Mamy symboliczną Piętę - śmierć matki, po utracie syna, a także ciekawe odwrócenie symboliki Piety w postaci syna opłakującego matkę. Film zdecydowanie podkreśla potrzebę miłości oraz bycia kochanym, mimo różnych przeciwności oraz trudności losu. Mamy tu także motyw zemsty i ukazania swojego stanu  psychicznego po utracie najbliższej osoby. Kogut, którego łapie filmowa matka podczas jednej z początkowych scen nawiązuje moim zdaniem do biblijnego piania koguta zwiastującego zdradę Piotra. Mamy też wykonany przez bohaterkę sweter, symbolizujący  preludium do aktu separacji oraz odejścia. Podobnych scen w samym filmie Pieta znajduje się dużo więcej i mimo, że jest to ten rodzaj kina, który sporo wymaga od widza, to zdecydowanie warto po nie sięgnąć gdyż na długo pozostaje w pamięci.

At first, the film echoes with brutality - all thanks to a usurer working for the services of the Mafia, who enforces the repayment of debts from creditors in various cruel ways.But everything, of course, gradually changes, when in the life of the main character suddenly appears a woman telling him that she is the mother who abandoned him when he was still a baby. Gradually, his initial dislike for the woman turns into love. Meanwhile, the woman hides a secret. 

This Ki-duk film is a difficult film as well as a symbolic one. There are in it, including the title itself, a lot of references to the Christian religion. We have the symbolic Pieta - the death of a mother, after the loss of her son, as well as an interesting reversal of the symbolism of the Pieta in the form of a son mourning his mother. The film definitely emphasizes the need to love and be loved, despite various adversities and difficulties of fate. We also have here the motif of revenge and showing one's mental state after the loss of a loved one. The rooster that the film's mother catches during one of the opening scenes refers, in my opinion, to the biblical crowing of the rooster heralding Peter's betrayal. We also have made by mother a sweater  symbolising the prelude to the act of separation and departure. There are many more similar scenes in the film Pieta itself, and although it is the kind of cinema that demands a lot from the viewer, it is definitely worth reaching for because it remains in the memory for a long time.













2. Samarytanka/Samaritan girl


Drugi z filmów reżysera, który chcę omówić to składająca się z trzech części " Samarytanka" - opowieść o przyjaźni, samotności, poświęceniu oraz zepsuciu. Jednocześnie także jest to w pewien sposób  film - metafora dorastania, w której nie brakuje poszukiwania własnej drogi, a także momentów błądzenia.

W pierwszej części poznajemy Jae-Young i Yeo-Jin - dwie nastoletnie przyjaciółki, które, aby zarobić na bilety do Europy decydują się na uprawianie prostytucji. Jae-Young regularnie spotyka się z wybranymi klientami, a w czasie miłosnych schadzek jej przyjaciółka Yeo-Jin czuwa oraz informuje koleżankę o nagłych policyjnych łapankach. Podczas jednej z nich Jae -Young wyskakuje przez okno, w wyniku czego zostaje ciężko ranna. Przed śmiercią marzy, aby po raz ostatni  zobaczyć jednego z swoich klientów, w którym się niedawno zakochała. Mężczyzna zgadza się spełnić jej życzenie pod warunkiem, że Yeo-Jin w zamian spędzi z nim noc. Decyzja ta nieodwracalnie zmienia życie dziewczyny. 

W drugiej części, po nagłej śmierci przyjaciółki, Yeo-Jin decyduje się umówić z jej byłymi klientami, w celu zwrócenia im pieniędzy. Z każdym kolejnym spotkaniem strata, której doświadczyła staje się coraz mniejsza. Pewnego dnia, podczas oględzin dokonywanych na miejscu zbrodni, jej ojciec widzi ją przez okno w objęciach starszego mężczyzny. Jest to zdarzenie, którego nie potrafi wymazać on ze swojej  pamięci. W wyniku czego dopuszcza się złamania przykazania piątego.

W części trzeciej widzimy główną bohaterkę, która wraz z ojcem udaje się na grób zmarłej matki. Stanowi ona metaforyczny obraz zamknięcia okresu dorastania Yeo-Jin, która sama musi wybrać swoją życiową drogę.

Pierwsza część filmu to przepełniona religijnymi symbolami metaforyczna ścieżka dorastania Yeo-Lin. Reżyser pokazuje jej zagubienie, pierwsze doświadczenia o charakterze seksualnym, a także poszukiwania. W ciekawie zrealizowanych scenach z rzeźbami, przedstawia nam konflikt między tradycyjnymi wartościami chrześcijańskimi takimi jak rodzina składająca się kobiety, mężczyzny  oraz dzieci, a związkami homoseksualnymi. Kim Duk pokazuje przez scenografię pokoju Yeo-Lin chrześcijańskie korzenie głównej bohaterki, które współczesny świat wystawia niejako na moralną próbę.

W końcowej części filmu wraz z  Yeo-Lin wyruszamy w drogę, podczas, której stajemy się świadkami metaforycznej sceny w trakcie, której nasza główna bohaterka podaje swojemu krztuszącemu się ojcu wodę do picia. W ten sposób Kim Duk nawiązuje do biblijnej sceny spotkania Jezusa z Samarytanką podczas, której Chrystus opowiada o wodzie żywej. Jest to symboliczne przypomnienie Yeo -Lin jej własnego chrztu oraz wskazania wartości, którymi powinna się w swoim życiu kierować. Jednak jakie życie wybierze, którą drogą podąży - co pięknie pokazuje finałowa scena filmu, zależy już wyłącznie już od niej samej.


The second of the director's films that I want to talk about is " Samaritan girl", which consists of three parts. - a story about friendship, loneliness, sacrifice and depravity. At the same time, it is also in a way a film - a metaphor for growing up, in which there is no shortage of searching for one's own path, and also some moments of wandering.

In the first part, we meet Jae-Young and Yeo-Jin - two teenage friends who, in order to earn money for tickets to Europe, decide to engage in prostitution. Jae-Young regularly meets with selected clients, and during amorous escapades her friend Yeo-Jin watches over and informs her friend of sudden police roundups. During one of them Jae -Young jumps out of a window, as a result of which she is seriously injured. Before dying, she dreams of seeing for the last time one of her clients, with whom she has recently fallen in love. The man agrees to grant her wish on the condition that Yeo-Jin in return will spend the night with him. This decision irreversibly changes the girl's life. 

In the second part, after the sudden death of a friend, Yeo-Jin decides to make an appointment with her former clients in order to return their money. With each subsequent meeting, the loss she experienced becomes less and less. One day, while inspecting the crime scene, her father sees her through the window in the embrace of an elderly man. This is an event that he is unable to erase from his memory. As a result, he commits a violation of the fifth commandment.

In the third part, we see the main character going with her father to the grave of her dead mother. It provides a metaphorical picture of the closure of Yeo-Jin's adolescence, who has to choose her own path in life.

The first part of the film is a metaphorical path of Yeo-Lin's adolescence, filled with religious symbols. The director shows her confusion, her first experiences of a sexual nature, as well as her search. In interestingly realized scenes with sculptures, he shows us the conflict between traditional Christian values such as the family consisting of a woman, a man and children, and homosexual relationships. Kim Duk shows through the set design of Yeo-Lin's room the Christian roots of the main character, which the modern world puts to the moral test, as it were.

In the final part of the film, Yeo-Lin and I embark on a journey, during which we witness a metaphorical scene during which our main character gives her whooping father water to drink. In this way, Kim Duk alludes to the biblical scene of Jesus' encounter with the Samaritan woman during which Christ talks about living water. This is a symbolic reminder to Yeo -Lin of her own baptism and an indication of the values she should follow in her life. However, what kind of life she will choose, which path she will follow - which is beautifully shown in the final scene of the film - is already up to her alone.








                                                         3. Pusty dom/ 3-Iron


Ostatni z filmów Ki-duka, który chciałabym dzisiaj omówić to niezwykła opowieść o młodym, bezdomnym włamywaczu o imieniu Tae-suk zatytuowana "Pusty dom". Główny bohater pod nieobecność lokatorów włamuje się do ich mieszkań. Niczego jednak nie kradnie, a w zamian za darmowy nocleg i wyżywienie naprawia zepsute sprzęty, robi pranie czy zwyczajnie sprząta, jeśli właściciele zostawili przed opuszczeniem domu bałagan. Podczas ostatniego dnia pobytu w każdym z domów, w których tymczasowo mieszka, robi sobie pamiątkowe selfie.

Pewnego dnia,  gdy Tae-suk tymczasowo zajmuje piękny, duży dom; niespodziewanie zauważa w nim  małżeństwo, które z ukrycia obserwuje. Niemalże natychmiast dostrzega, że żyjąca w złotej klatce pani domu - Sun-hwa jest bardzo źle traktowana przez swojego męża. Podczas kolejnego aktu męskiej przemocy, Tae-suk przed swoim odejściem, postanawia zainterweniować i za pomocą kija oraz piłeczki do golfa dać mężczyźnie stosowną nauczkę. Tymczasem zmęczona swoim małżeńskim życiem, Sun-hwa decyduje się opuścić swojego męża i ruszyć wraz z Tae-sukiem w nieznaną jej do tej pory drogę. 

"Pusty dom" to niezwykła opowieść o miłości idealnej, którą metaforycznie reprezentuje Tae-suk oraz Sun-hwa. Miłości, o której marzymy, której na co dzień pragniemy, i która rodzi się oraz dojrzewa w milczeniu. Jest to bowiem, ten rodzaj uczucia, w którym z drugim człowiekiem rozumiemy się bez słów. Rzeczywistość  jak udowadnia nam Sun-hwa jest jednak często inna, i aby w niej przetrwać oraz wytrzymać w relacji u boku drugiego człowieka, z którym zdecydowaliśmy się spędzić życie, sięgamy po marzenia. Ten film to niezwykle wymowne, piękne, choć milczące kino, którego jednak subtelności nie sposób jest nie docenić.


The last of Ki-duk's films that I would like to discuss today is an unusual story about a young homeless burglar named Tae-suk titled " 3-Iron." The main character, in the absence of tenants, breaks into their apartments. However, he doesn't steal anything, and in exchange for free lodging and food, he repairs broken appliances, does laundry or simply cleans up if the owners left a mess before leaving. During his last day at each of the houses where he temporarily lives, he takes a commemorative selfie.

One day, when Tae-suk temporarily occupies a beautiful, large house; he unexpectedly notices a married couple inside, whom he observes from a hidden position. Almost immediately he notices that the lady of the house - Sun-hwa, who lives in a golden cage - she is treated very badly by her husband. During another act of male violence, Tae-suk, before his leaving, decides to intervene and, with the help of a brassy and a golf ball, teach the man a proper lesson. Meanwhile, tired of her married life, Sun-hwa decides to leave her husband and go away with Tae-suk on a road unknown to her until now. 

"3-Iron" is a remarkable story about perfect love, which is metaphorically represented by Tae-suk and Sun-hwa. The love that we dream of, that we desire every day, and that is born and matures in silence. For it is, the kind of feeling in which we understand with another person without words . Reality, however, as Sun-hwa proves to us, is often different, and in order to survive in it and endure in a relationship by the side of another person with whom we have chosen to spend our lives, we reach for dreams. This film is an extremely eloquent, beautiful, although silent cinema, whose subtlety, however, cannot be underestimated.





















photos/zdjęcia : internet

poniedziałek, 20 lutego 2023

Travels/ Podróże - Italy - Campania - Naples/ Włochy- Kampania-Neapol/Napoli part 5

 „Zobaczyć Neapol i umrzeć”


„See Naples and die"




 W Ravello złapaliśmy autobus do Salerno, z którego następnie mieliśmy bezpośredni pociąg do Neapolu, stanowiącego ostatni punkt na trasie naszej podróży po Kampanii. Po drodze do Salerno przejeżdżaliśmy przez kilka naprawdę urokliwych miasteczek. 

In Ravello we caught a bus to Salerno, from which we then had a direct train to Naples, which was the last point on our tour of Campania. On the way to Salerno we passed through some really charming towns.



Poniżej kilka zdjęć zrobionych z okien autobusu oraz zdjęcia zrobione tuż po wejściu do pociągu do Neapolu

Below you can see some photos taken from the bus windows and one picture taken just after boarding the train to Naples











Gdy tylko dotarliśmy do Neapolu zameldowaliśmy się w znajdującym się niedaleko dworca hotelu Bassetto, który szczerze polecamy za lokalizację, czystość oraz cenę.  Następnie udaliśmy się na dworzec, gdzie kupiliśmy dobowe bilety na komunikację miejską. Niestety jedna z linii metra chwilowo przez dwie godziny była wyłączona z użytku. Skorzystaliśmy z drugiej i zrobiliśmy nieco intuicyjny spacer po mieście w kierunku Toledo. To właśnie tutaj znajduje się najpiękniejsza stacja metra neapolitańskiego metra. Zresztą zobaczcie sami.

As soon as we arrived in Naples we checked into a hotel Bassetto near the train station, which we sincerely recommend for its location, cleanliness and price.  We then headed to the train station, where we bought daily tickets for public transportation. Unfortunately, one of the subway lines was temporarily out of service for two hours. We took advantage of the other one and did a somewhat intuitive walk around the city towards Toledo. It is here that the most beautiful station of the Neapolitan metro is located. Anyway, you can check it below.











Większość dnia spędziliśmy chodząc różnymi ulicami Neapolu, pomiędzy, którymi można zobaczyć charakterysytyczne , suszące się pomiędzy budynkami pranie. Neapol, moim zdaniem, ma niepowtarzalną energię. Jest miastem, które albo się kocha, albo nienawidzi. Jest zdecydowanie bardzo głośne, chaotyczne, zaśmiecone i jedyne w swoim rodzaju. Mimo to ( to moja druga w życiu wizyta w tym mieście) mam do niego jakąś taką słabość. Po drodze postanowiliśmy kupić lokalną pizzę, którą zjedliśmy na niewielkim placu w centrum.

We spent most of the day walking the various streets of Naples, between which you can see the characteristic, drying laundry between buildings. Naples, in my opinion, has a unique energy. It is a city that you either love or hate. It is definitely very noisy, chaotic, littered and unique. Despite this all negative things ( this is my second visit to this city in my life) I somehow have such a weakness for this city. On the way there, we decided to buy a local pizza, which we ate in a small square in the center.

















Gdy dotarliśmy do Toledo, postanowiliśmy zagłębić się w uliczki jednej z najbardziej znanych dzielnic Neapolu, czyli Quartieri Spagnioli. Znajduje się tutaj wiele restauracji, kawiarni oraz lodziarni. Wszystkie umieszczone są pomiędzy naprawdę wąskimi uliczkami rozciągającymi się pomiędzy via Toledo a Corso Vittorio Emanuele. Początki Quartieri Spagnoli sięgają XVI wieku, i to właśnie tutaj ulokowane zostały oddziały wojsk hiszpańskich. Dzielnica wąskich uliczek z małymi mieszkaniami służyła wówczas głównie do spania. Z upływem czasu, te słabo oświetlone uliczki stały się idealnym miejscem dla rozwoju przestępczości i kojarzono je głównie z mafią, przestępczością oraz prostytucją. Obecnie dzielnica ulega ciągłej zmianie i dziś jak pisałam powyżej znajduje się tu sporo trattorii, restauracji a także miejsc noclegowych dla turystów. W Neapolu w sposób szczególny widać miłość jego mieszkańców do jednego z największych piłkarzy świata - Diego Maradony. W Quartieri Spagnoli niemal w każdej uliczce znajdziecie poświęcony mu ołtarzyk czy mural.

When we arrived in Toledo, we decided to go into the streets of one of Naples' most famous neighborhoods, the Quartieri Spagnioli. Here you can find many restaurants, cafes and ice cream. They are all nestled between really narrow streets stretching between via Toledo and Corso Vittorio Emanuele. The origins of the Quartieri Spagnoli date back to the 16th century, and exactly here that Spanish troops have been located. At the time, the district of narrow streets with small apartments was mainly used for sleeping. As time passed, these dark streets became an ideal place for crime to thrive and were mainly associated with the Mafia, crime and prostitution. Nowadays, the district is undergoing constant change and today, as I wrote above, there are quite a few trattorias, restaurants and also tourist accommodations. The love of its residents for one of the world's greatest soccer players, Diego Maradona, is particularly evident in Naples. In Quartieri Spagnoli you will find an altar or mural dedicated to him in almost every street.


















Następnie udaliśmy się do Galerii Umberta I, w której znajduje się pasaż handlowy. Galeria ta była oczywiście wzorowana na Galerii Wiktora Emanuela W Mediolanie. Na jej terenie znajdują się liczne sklepy, kawiarnie oraz biura. Jest ona zdecydowanie jednym z symboli współczesnego Neapolu i warto do niej zajrzeć w celu samego jej obejrzenia.

Then we went to Galeria Umberta I, where there is a shopping arcade. This gallery was, of course, modeled on the Victor Emmanuel Gallery in Milan. On its premises there are numerous shops, cafes and offices. It is definitely one of the symbols of modern Naples and it is worth visiting just to see it.














Po zwiedzeniu Galerii udaliśmy się na Piazza del Plebiscito. To właśnie tutaj znajduje się między innymi Zamek Królewski a także XIX-wieczny kościół San Francesco di Paola zaprojektowany na wzór rzymskiego Panteonu. Po czym udaliśmy się w stronę wybrzeża, gdzie z daleka można podziwiać między innymi słynny Wezuwiusz.

After visiting the Gallery, we headed to Piazza del Plebiscito. It's here that you'll find, among other things, the Royal Castle and also the 19th-century church of San Francesco di Paola, designed on the model of the Roman Pantheon. Afterwards, we headed toward the coast, where you can admire, among other things, the famous Vesuvius from afar.





















Gdy zaczęło się ściemniać udaliśmy się z powrotem pieszo do Qurtieri Spagnoli, gdzie zjedliśmy naszą ostatnią przed wylotem kolację. Po drodze natomiast, w jednej z "gelaterii", postanowiliśmy skosztować lokalnych lodów.

As it began to get darker we went back on foot to Qurtieri Spagnoli, where we had our last dinner before flying. On the way, however, we decided to enjoy some local ice cream at one of the italian gelaterias.








Następnego dnia w godzinach przedpołudniowych udaliśmy się na lotnisko, skąd mieliśmy lot powrotny do Wrocławia.

The next day, before afternoon, we went to the airport, where we had the return flight to Wroclaw.