środa, 22 sierpnia 2018

Zippini.pl - idealne miejsce, by rozpocząć zakupowe szaleństwo

"Money, money, money
Must be funny
In the rich man's world
Money, money, money
Always sunny
In the rich man's world"

"Pieniądze, pieniądze, pieniądze

Musi być zabawnie
W świecie bogaczy
Pieniądze, pieniądze, pieniądze
Zawsze słonecznie
W świecie bogaczy"






Zakupy wczoraj i dziś

Jeszcze trzy dekady temu słowo "zakupy" nabierało w Polsce; inaczej niż ma to miejsce w czasach obecnych;  nieco innego znaczenia. Lata 80-te definitywnie bowiem pokazały, iż były one dalekie od przyjemności, którą ze sprawunków czerpią dziś współcześnie żyjące kobiety. Kolejna para butów, nowa torebka czy też płaszcz lub sukienka zdecydowanie bowiem w wielu przypadkach, potrafi skutecznie poprawić kobiecy nastrój. Jednak jeszcze kilkanaście lat temu zwykła wyprawa do sklepu po nową parę butów przypominała raczej walkę na śmierć i życie z setkami ustawionymi w długiej kolejce konkurentkami, aniżeli znaną nam ówcześnie przyjemność. Na takie odzieżowo - obuwnicze zakupy wychodziło się bowiem, nie jak to ma obecnie miejsce  - kiedy ma się ma na nie czas oraz chęć, ale wtedy  kiedy akurat na półkach sklepowych pojawił się wymarzony towar. Oczywiście zapomnieć można było wówczas o przebieraniu w towarze i decydowaniu  przykładowo o wyborze  fasonu czy koloru nabywanego towaru. Brało się bowiem to, co akurat można było tego dnia w danym sklepie dostać. I co zabawniejsze człowiek, gdy mu się to udało, wracał  zwykle do domu z takich zakupów bardzo zadowolony. Kompletnie inaczej wygląda sytuacja w czasach obecnych, kiedy półki  sklepowe uginają się wręcz pod nadmiarem różnorodności oraz kolorystyki dóbr materialnych. A co ciekawsze i jednocześnie nieco przewrotne z logicznego punktu widzenia,  współcześnie dokonujący zakupów klient często wraca po ich zrobieniu do domu średnio usatysfakcjonowany.






W latach 80-tych mieliśmy w Polsce do czynienia z tzw. reglamentacją towarów, która obejmowała także artykuły z branży modowej, czyli min. buty oraz odzież. Niejednokrotnie w związku z tym zdarzały się sytuacje podczas których w niektórych sklepach można było dostrzec specjalne karteczki z informacją o akceptacji talonów  pochodzących wyłącznie z danego województwa. Nawet obuwie dla zmarłego można było nabyć dopiero po okazaniu aktu zgonu.
Moda w tamtejszych czasach podobnie zresztą jak i inne dziedziny rozwojowo-kulturowe miały bowiem ścisły związek z państwem, a co za tym idzie miały charakter propagandowy.
Jedynym wyjątkiem, który pozwalał na oderwanie się od szarej rzeczywistości były tzw. PEWEX-y. Tam towar możno było nabyć niemalże od ręki; jednak ta przyjemność polskiego obywatela słono kosztowała zatem nie każdy mógł sobie na nią pozwolić.
Na szczęście w latach 90-tych już po obaleniu w Polsce komunizmu sytuacja w polskich  sklepach zaczęła się radykalnie zmieniać. Z zachodu zaczynały napływać do nas setki nowych produktów w efekcie czego polski obywatel miał w końcu w czym wybierać.





Okres lat  90-tych to czas w trakcie którego zaczęły pojawiać się w Polsce pierwsze sklepy internetowe. Wówczas, powoli z upływem lat zaczęła się zmieniać także koncepcja robienia zakupów. Ludzie zamiast opuszczać mieszkania oraz czekać w kolejkach do przymierzalni coraz częściej decydują się bowiem kupować artykuły w zaciszu własnego domu. Za pomocą kilku kliknięć myszką w sposób niezwykle prosty i szybki mogą dzięki temu nabyć począwszy od butów po sukienki weselne całą gamę towarów i to w dogodnym dla siebie momencie.
W gąszczu pojawiających się coraz to nowych sklepów internetowych warto skorzystać z usług sprawdzonej, oferującej szeroki wybór produktów pochodzących z różnych marek wyszukiwarki, do których z pewnością należy Zippini.pl. W jej asortymencie znajdziecie cały szereg ubrań oraz obuwia najpopularniejszych w Polsce marek modowych takich jak min. Nike, H&M, Wittchen, Puma, CCC, Ryłko, Mango, Reserved czy Calvin Klein. Zatem drodzy czytelnicy to co nam pozostaje, to wygodnie usiąść w fotelu z filiżanką kawy lub kieliszkiem ulubionego wina oraz laptopem i zagłębić się w świat zakupowych możliwości oferowanych nam przez wyszukiwarkę Zippini.














Zdjęcia :źródło internet

47 komentarzy:

  1. Excellent post (as always)!Thank you very much :) xx

    OdpowiedzUsuń
  2. Interesting topic, great share Karolina!
    Kisses, Paola.

    Expressyourself

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo interesujący post :)
    Choć ja wolę robić zakupy na żywo i przymierzyć przed tym jak kupie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Online shopping is the best!

    https://www.kathrineeldridge.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Poruszyłaś bardzo fajny temat ^^ Ja zazwyczaj robię zakupy przez internet, aczkolwiek tradycyjne również lubię ^^ Pozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie wyobrażam sobie że miałabym stać w wielogodzinnej kolejce za każdym ciuchem z osobna i to jeszcze nie będąc pewną czy w ogóle go dostanę xD Czasami odnoszę wrażenie, że powinnam się cieszę że żyje w takich czasach, a nie innych :P Nie wyobrażam sobie życia bez kupowania pięknych rzeczy, lubię się nimi otaczać i sprawia mi to przyjemność~!

    Sakurakotoo ❀ ❀ ❀

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. takie to były czasy- ja do dzis pamietam moje pierwsze niebieskie zwykłe szkolne zeszyty, to były inne czasy- nie,ze złe po prostu inne :-)

      Usuń
  7. Zdecydowanie popieram zakupy online - oszczędność przede wszystkim czasu:D
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ten post to prawdziwy rys historyczny! Bardzo ciekawy. Tamten świat, o którym piszesz, zwłaszcza młodszym Czytelnikom może być nieznany i moim zdaniem bardzo dobrze, że przy okazji czegoś się dowiedzą. W czasach komunistycznych ten ciągły brak towarów w sklepach przy okazji wyzwalał w kobietach niesamowitą kreatywność, bo zmuszał po prostu do samodzielnego szycia, dziergania, szydełkowania... Co oczywiście nie znaczy, że ktokolwiek chciałby powrotu tych czasów ;-) Znowu czasy dzisiejsze dają niesamowitą wygodę robienia zakupów, ale tworzą też nowe pułapki, jak nierzetelne sklepy, zwlekające z wysyłką towarów lub wysyłające co innego, niż na zdjęciach. Dlatego bardzo ważne, żeby zamawiać w sprawdzonych miejscach i stąd wyszukiwarka, o której piszesz, może być bardzo przydatna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. One miały swój klimat, mimo,że lekko nie było to mam wrażenie,że człowiek bardziej człowiekowi człowiekiem był :-)

      Usuń
    2. Wiesz, może coś w tym jest... Może po prostu, gdy jest źle, to ludzie bardziej się jednoczą? No i nie było siedzenia w social mediach... :-))

      Usuń
  9. One thing remains the same,
    women love shopping. As it was then, it is now.
    I love your post,
    it is a nice read and informative.

    Ann
    https://roomsofinspiration.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetny post Karolina :)!!! Pamiętam tamte czasy z dzieciństwa i moją ogromną radość, gdy ciocia z Ameryki przywiozła mi śliczną sukienkę w kwiaty. Uwielbiałam ją :).

    Muszę jednak z jedną kwestią się nie zgodzić. Dziś ludzie też stoją w kolejkach i walczą zawzięcie o towar rzucony np. do Lidla ;D!!! Krew nie woda ;)!!! Stare przyzwyczajenia ciężko wykorzenić :)!!!
    Pozdrawiam serdecznie :)!!!

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam sklepu internetowe,nie przepadam za sieciowkami ,coraz częściej kupuje przez internet nie tylko ubrania ale i kosmetyki ☺
    Chętnie zajrzę na te stronę ☺
    Pozdrawiam
    Lili

    OdpowiedzUsuń
  12. Fajna lekcja historii :-) O Zippini słyszę po raz pierwszy ;-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Thanks a lot :D

    super interesting post my friend :)

    NEW FASHION POST | THE MATCHING OF FASHION NECKLACES! :D
    InstagramFacebook Official PageMiguel Gouveia / Blog Pieces Of Me :D

    OdpowiedzUsuń
  14. I can't understand the post, but im sure its very interesting!
    kisses :)

    My blog - Lalabetterdayz

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oh sorry- this time for the first time I make only polish language version of this article

      Usuń
  15. Uwielbiam zakupy przez internet, to naprawde duzy plus tych czasów :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Przyznam, że nawet na własnym przykładzie obserwuję, iż czasami po całkiem udanych zakupach, nie jestem jakoś mocno zadowolona. Tak, jakby wyjście z centrum handlowego z reklamówkami pełnymi ubrań, było zupełnie zwyczajnym. Kiedyś sprawiało mi to o wiele więcej radości, a przecież czasów przed latami 90. nie miałam nawet jak doświadczyć na własnej skórze.
    Zakupy internetowe choć lubię, tak zwykle ograniczam je do produktów ze wszystkich kategorii oprócz odzieżowej. O wiele bardziej wolę już pójść do sklepu i nawet stać w długiej kolejce do przymierzalni, by upewnić się, że dany ciuch będzie na mnie i do mnie pasował. Podobnie zresztą mam z butami, choć w kwestii wszelkiego rodzaju adidasów jest nieco inaczej - zwykle idę do sklepu przymierzyć, aby wiedzieć, jaki konkretnie rozmiar potrzebuję, a potem szukam takich butów w internecie, bo jest po prostu taniej.
    Zresztą, nie tylko buty są czasami tańsze w sklepach online - bardzo często jest tak z książkami, kosmetykami i wieloma innymi produktami. W takich przypadkach faktycznie lepiej jest, tak jak piszesz, usiąść z laptopem w fotelu i poszukać tego co potrzebujemy. Potem pozostaje nam już tylko cieszyć się nie tylko z zaoszczędzonych pieniędzy, ale też z zaoszczędzonego czasu, który w przeciwnym razie musiałybyśmy poświęcić na stanie w kolejkach;)
    Pozdrawiam serdecznie!
    Indium

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja pamiętam ten okres tak troszke przyszłam na świat na poczatku lat 80-tych. To były specyficzne czasy, ale nie piszę,że złe- po prostu inne... Online mam problem z zakupem butów- boje sie nie trafic w rozmiar, choc ostanio jakoś mi sie to udaje :-)

      Usuń
  17. Nie było mnie na świecie w czasach komuny, ale raczej nie chciałabym żyć w tamtych czasach ze względu chociażby takiego, że po wypłacie nie mogłabym iść na szał zakupów...zresztą słyszałam że wtedy kobiety nie pracowały bo zajmowały się domem i dziecmi, nie to co ja, panna bez dziecka :D Chociaż nie wiem ile w tym prawdy. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie było tak źle, było inaczej a ludzie po prostu byli przyzwyczajeni,ze szał zakupów to coś kom pletnie innego niż w zcasach dzisiejszych :-)

      Usuń
  18. great history lesson. So many things changes when the first mall was opened. Mass production changed everything.

    https://modaodaradosti.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  19. As usual very interesting post) Have a nice weekend)

    OdpowiedzUsuń
  20. It's mesmerizing reading the evolution of shopping. I'm most definitely an on online shopper. Shopping back in old days and queuing for hours would most certainly put me off. xx

    Much Love,
    Elegant Duchess xx
    https://www.elegantduchess.com/

    OdpowiedzUsuń
  21. Bardzo fajna opcja. Uwielbiam zakupy online:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Hello Carolina
    In Portugal it was more or less the same. Until the 80's we had little to choose from,we buy only clothes for Christmas and Easter.
    Then with Portugal's entry into the European Union everything changed. Foreign stores invaded the Portuguese market and women had huge products to choose from, now we are also in this phase of buying online.
    kisses

    marisasclosetblog.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. It's great to hear how this all looked in different countries 30 years ago - I was little girl and only I remember some aspects of those times :-)
      Have a lovely weekend dear xx

      Usuń

Thank you so much for every single comment they make me smile. I will try to visit your blog as soon as I can :-) If you like my blog just follow me, if I like yours I will do the same :-)

Dziękuję bardzo za każdy pojedyńczy komentarz. Odwiedzam Wasze blogi tak szybko jak mogę :-) Jesli spodoba się Tobie mój blog będzie mi miło jak go zaobserwujesz. Jeśli spodoba mi sie Twój z pewnością zrobię to samo :-)