"Nostalgia is the foundation on which Hungarian identity is built."
Pierwsze miesiące ubiegłego roku spędziłam podróżując wyłącznie po Polsce. Przez ten okres bardzo brakowało mi zarówno fizycznego kontaktu z rodziną w UK, jak i podróży gdzieś dalej, dlatego też postanowiłam, że ten rok, będzie rokiem podróży oraz odkrywania nowych rzeczy i miejsc. Wraz z moim partnerem pierwszy lot odbyliśmy już w połowie stycznia, a naszym kierunkiem były Węgry, a konkretnie Budapeszt, do którego przylecieliśmy z warszawskiego lotniska Okęcie korzystając z tanich linii lotniczych Wizzair ( pod koniec 2023 udało mi się kupić bilety w obie strony za jedyne 98 PLN od osoby).
I spent the first months of last year traveling exclusively in Poland. During this period I really missed both physical contact with my family in the UK and traveling somewhere further, so I decided that this year, would be a year of traveling and discovering new things and places. My partner and I took our first flight as early as mid-January and our destination was Hungary, specifically Budapest, which we flew to from Warsaw's Okecie airport using the low-cost airline Wizzair ( at the end of 2023 I managed to buy round-trip tickets for only 98 PLN per person).
Do Budapesztu przylecieliśmy późnym wieczorem. Lotnisko jest bardzo dobrze skomunikowane z centrum miasta. Na zewnątrz, tuż po wyjściu z terminalu znajduje się stanowisko autobusowe oraz automat, w którym możecie kupić bilety na transport publiczny ( w tym na autobus 200E, który zatrzymuje się między innymi przy końcowej stacji metra linii 3). Ponadto można skorzystać też ze specjalnego autobusu 100E, który zatrzymuje się w centrum przy popularnych liniach metra) - bilety na autobus 100E kupujecie bezpośrednio u kierowcy ( płatność wyłącznie kartą). Samo miasto jest świetnie skomunikowane, zatem jeśli w ciągu doby zamierzasz zwiedzić sporo miejsc korzystając z wszystkich możliwych środków transportu to warto pomysleć o zakupie biletu 24-godzinnego. Ponadto, gdy podróżujecie grupą 2-5 osób to wówczas istnieje możliwość zakupu grupowego biletu dobowego. Jedyny warunek, aby z niego skorzystać jest taki, iż musicie wszędzie podróżować razem jako grupa. Ta opcja pozwala naprawdę sporo zaoszczędzić, zwłaszcza gdy podróżujecie w grupie piecioosobowej.
We arrived in Budapest late in the evening. The airport is very well connected to the city center. Outside, just after exiting the terminal, there is a bus stand and a vending machine where you can buy tickets for public transportation ( including the 200E bus, which stops, among other things, at the final station of metro line 3). In addition, you can also use a special 100E bus, which stops in the center at popular metro lines) - you buy tickets for the 100E bus directly from the driver ( payment by card only). The city itself is well connected, so if you intend to visit a lot of places during the day using all possible means of transport, it is worth thinking about buying a 24-hour ticket. In addition, if you are traveling in a group of 2-5 people then it is possible to purchase a group day ticket. The only condition to use it is that you must travel everywhere together as a group. This option allows you to really save a lot of money, especially if you travel in a group of five.
Budapeszt wybraliśmy jako typowy city break. Pierwszego dnia postanowiliśmy zobaczyć. najpopularniejsze atrakcje miasta takie jak budynek Parlamentu, Basztę Rybacką wraz ze starym centrum, Buty nad Dunajem, czyli pomnik upamiętniający ofiary Holokaustu, czy budynek opery. Przejechaliśmy się także zabytkową linią metra do stacji Szechenyi Furdo, w okolicach, której znajduje się piękny park miejski, z zamkiem, lodowiskiem, balonem a także niezwykle popularnymi termami Szechenyi, których budynek pamiętam jeszcze z pocztówek z okresu dzieciństwa. Z tych term skorzystaliśmy kolejnego dnia i spędziliśmy tam cały dzień. Bilety kupiliśmy wcześniej (przed przylotem) online. Jest to niezwykłe tego typu miejsce w Europie. Składa się z 18 basenów termalnych oraz 10 saun. Niektóre z basenów znajdują się na zewnątrz, ale uwierzcie mi i w styczniu nie brakowało grona osób z nich korzystających. Na zewnątrz nad wodą możecie zaobserwować unoszącą się parę - widać ją szczególnie gdy zrobi się ciemno. Baseny wewnątrz mają bardzo różną temperaturę i na pewno w tym niezwykle zabytkowym kompleksie każdy znajdzie coś dla siebie. Takich term z wodami termalnymi jest w samym Budapeszcie więcej i zdecydowanie warto z tej atrakcji skorzystać. Za bilet całodobowy zapłaciliśmy około 110 PLN.
We chose Budapest as a typical city break. On the first day we decided to see. the most popular attractions of the city such as the Parliament building, the Fisherman's Tower along with the old center, the Shoes on the Danube, which is a memorial to the victims of the Holocaust, and the opera house. We also took a ride on the historic metro line to Szechenyi Furdo station, in the vicinity of which there is a beautiful city park, with a castle, skating rink, balloon and the extremely popular Szechenyi Thermal Baths, the building of which I still remember from childhood postcards. We took advantage of these thermal baths the next day and spent the whole day there. We bought the tickets in advance (before arrival) online. It is an unusual place of its kind in Europe. It consists of 18 thermal pools and 10 saunas. Some of the pools are outside, but believe me and in January there was no shortage of people using them. Outside, you can see steam rising above the water - you can see it especially when it gets dark. The pools inside have very different temperatures and there is certainly something for everyone in this extremely historic complex. There are more such thermal baths with thermal waters in Budapest alone and it is definitely worth taking advantage of this attraction. We paid about 110 PLN for a 24-hour ticket.
Wieczorem pierwszego dnia skorzystaliśmy z jeszcze jednej atrakcji, którą oferuje nocne życie miasta.Wybraliśmy się do znajdującego się 15 minut pieszo od miejsca, w którym nocowaliśmy, najpopularniejszego w Budapeszcie pubu Szimpla Kert (adres Kazinczy u 14) w ruinach. Jego niezwykłe wnętrze jak i atmosfera, która w nim panuje przyciąga nie tylko mieszkańców, ale i rzesze turystów. Wewnątrz podzielony jest on na różne strefy. Znajdziecie bar z szeroką gamą piw, miejsce, w którym sprzedają wyłącznie wina czy też strefę koktajlową. Szimpla Kert to zdecydowanie takie miejsce, którego nie można przegapić. Takich pubów w ruinach, podobnie jak wyżej wspomnianych term jest w samym Budapeszcie więcej, zatem miłośnicy nietuzinkowych miejscówek i życia nocnego zdecydowanie znajdą coś dla siebie.
Budapeszt jest pięknym i ciekawym miastem, które ma naprawdę sporo do zaoferowania. Ja żałuję, że nie miliśmy czasu odwiedzić największego w tej części Europy oceanarium, ale to planujemy nadrobić w przyszłości, gdy kiedyś tam powrócimy.
In the evening of the first day, we took advantage of yet another attraction offered by the city's nightlife.We went to Szimpla Kert (address Kazinczy u 14), Budapest's most popular pub in the ruins, which is a 15-minute walk from where we stayed. Its unusual interior as well as the atmosphere inside attracts not only locals, but also crowds of tourists. Inside, it is divided into different zones. You will find a bar with a wide range of beers, a place where they sell only wines or a cocktail area. Szimpla Kert is definitely the kind of place you can't miss. There are more such pubs in the ruins, just like the aforementioned thermal baths, in Budapest itself, so lovers of unusual places and nightlife will definitely find something for themselves.
Budapest is a beautiful and interesting city that really has a lot to offer. I regret that we did not have time to visit the largest oceanarium in this part of Europe, but we plan to make up for this in the future when we return there one day.