che bello cantare
sognare
volare e guardarti cosi
E fare l'amore per dirti col cuore
ti amo cosi bella Italy
bella Italy.
Ciao Italy
pizza e spaghetti e i gatti sui tetti"
"Witaj, Italio
jak pięknie śpiewać,
śnić,
unosić się i oglądać tak ciebie
i kochać się przez mówienie ci o moim sercu
w ten sposób kocham cię piękna Italio
piękna Italio
Cześć, Italio
pizzo i spaghetti i koty na dachach"
Październik to dla mnie idealny miesiąc na dłuższe wakacje. W tym roku przerwę urlopową wykorzystałam na podróż do włoskiej, położonej na południu kraju Kalabrii. Rozpoczęła się ona na trasie lotu Warszawa - Lamezia ( do Warszawy dojechaliśmy korzystając, żeby było taniej z usług Flixbusa - wyszło w obie strony niecałe 50 złotych, bilety lotnicze z bagażem podręcznym kosztowały nas natomiast poniżej 300 złotych na osobę). Lamezia przywitała nas deszczem, w związku z czym po kilkunastu minutach marszu zdecydowaliśmy się, aby nie zmoknąć na opcję taksówka-hostel. Wieczór spędziliśmy spacerując po okolicy, gdzie natknęliśmy się na urokliwą, rodzinną trattorię oferująca pyszne domowe jedzenie w naprawdę niedrogich cenach.
vacation break to travel to the Italian southern Calabria. Our travel it started on the Warsaw - Lamezia flight route (we arrived in Warsaw using it to make it cheaper with Flixbus services - less than PLN 50 return tickets per person, and air tickets with hand luggage cost us less than PLN 300 per person). Lamezia has welcomed us with a rain, so after several minutes of walking we decided to avoid to be wet to use from the taxi-hostel option. We spent the evening walking around the area, where we came across a charming family trattoria offering delicious homemade food at really cheap prices.
Lamezia sea/ Lamezia morze |
Lamezia |
w drodze do Pizzo - zrobiliśmy ponad 30 kilometrów pieszo / on the road to Pizzo - we walked more than 30 km to get there |
most pełen jaszczurek, na który natknęliśmy się po drodze / the bridge full of lizzards that we passed on our road |
przerwa w drodze ( za nami 25 kilometrów pieszo) break- 25 km by foot behind our backs |
Następnego dnia ruszyliśmy pieszo zgodnie z planem w kierunku niedużego, urokliwie położonego miasteczka Pizzo - słynącego z wyrabianych w tym regionie lodów o wdzięcznej nazwie Tartufo. Będąc w Pizzo nie można ich po prostu nie spróbować- są przepyszne. Wracając do trasy Lamezia - Pizzo my zdecydowaliśmy się przejść ja pieszo ( dużo prostsza opcja to podróż pociągiem) - niestety dwukrotnie poprzez wpadające do morza rzeki zmuszeni byliśmy zawrócić z trasy i ją zmienić. Przez co bardzo się ona wydłużyła i zamiast 19,4 km zrobiliśmy ich tego dnia aż 31!!! Byłoby sporo więcej gdyby nie życzliwy Włoch, mieszkaniec Tropeii, który widząc nas na trasie wcześniej zdecydował się zatrzymać, wrócić po samochód prywatny i zawieźć nas do centrum miasteczka pokazując wszystkie najważniejsze jego części. W Pizzo, ponieważ zajechaliśmy dość późno nie mieliśmy już niestety czasu na zwiedzenie umieszczonego od strony morza w jednej z grot - Kościoła Chiesetta di Piedigrotta, w któregu wnetrzu znajduje się spora ilość wykonanych z kamienia rzeźb. Zwiedziliśmy natomiast główny plac( gdzie spróbowaliśmy wspomnianych przeze mnie powyżej słynnych Tartufo) oraz jego główne atrakcje po czym udaliśmy się w stronę dworca, aby tym razem pociągiem powrócić z powrotem do Lamezii. Tej nocy( co jest dość niezwykłe o tej porze roku jak pytaliśmy lokalnych mieszkańców) towarzyszyła nam kilkugodzinna ulewa oraz naprawdę solidna burza. Na szczęście nad ranem wszystko ucichło i pociągiem udaliśmy się do słynącej z umieszczonego na wysepce klasztoru Tropeii. Ale o tym więcej w kolejnym podróżniczym poście.
The next day, we went on foot as we have planned before the journey towards to the small, charming town - Pizzo - famous for the ice cream with a charming name Tartufo, made in this region. Being in Pizzo you cannot just try them - they are delicious. Returning to the Lamezia - Pizzo route, we decided to go on foot (a much simpler option is to travel by train) - unfortunately, twice cause of the river entering to the sea, we were forced to turn back and change our plans. What made our road to Pizzo much longer that we have planned before and instead of 19.4 km we made them 31 km this day !!! There would be a lot more if not a friendly Italian, a resident of Tropea, who, seeing us on the route, decided to stop, come back to a private car and take us to the town center showing all the most important parts of it. In Pizzo, because we arrived quite late, unfortunately, we did not have time to visit placed on the sea side - Chiesetta di Piedigrotta church, where you can find a large number of sculptures made of stone. We visited the main square (where we ate the above-mentioned famous Tartufo ice cream) and its main attractions and then we went towards the station, and this time by train we return to Lamezia. That night (which is quite unusual at this time of year as we asked local residents) accompanied us for a few hours heavy rain and a really solid storm. Fortunately in the morning everything went quiet and we went to the famous cause of small church located in a small part of the city close to the sea - Tropea. But more about our visit in Tropea in the next travel post.
And pictures from Pizzo / I zdjecia z Pizzo
czekając na słynne Tartufo/Waiting for famous Tartufo ice cream |
ten widok. This view |
Zamek Murat/ Murat castle |
Thanks a lot :D
OdpowiedzUsuńsounds an amazing place to visit my friend :D cool!
NEW DECOR POST | AUTUMN DECOR TRENDS.
Instagram ∫ Facebook Official Page ∫ Miguel Gouveia / Blog Pieces Of Me :D
Nigdy nie słyszałam o tych rejonach - dzięki za obszerną fotorelację:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
bardzo malowniczy rejon
UsuńWow! Your photos are amazing! I hope to visit this part of Italy one day!
OdpowiedzUsuńHello, thanks for the information. Great photos! Have a nice day
OdpowiedzUsuńŚwietny klimat zdjęć! Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńdziękuje
UsuńI've neaver been to italy but it's on my bucket list,
OdpowiedzUsuńon the top of my bucket list. And to be honest - I only knew these typical places such as rome etc. But this magical, natural place is so amazing. Thank you for these amazing impressions.
take a look at my BLOG and my INSTAGRAM
Fingers crossed for your Italy trip xx
Usuńpięknie tam;)
OdpowiedzUsuńLovely photos! Would love to visit here.
OdpowiedzUsuńhttps://www.kathrineeldridge.com
I recommend
UsuńO jejku, Włochy są cudowne, miałam okazję być i nadal uważam, że piękniejszego miejsca niż Rzym nie widziałam <3
OdpowiedzUsuńTakże obserwuję ;*
Kasia
Rzym tez uwielbiam :-)
UsuńJak pięknie<3 I te budynki <3
OdpowiedzUsuńbędzie jeszcze piekniej
UsuńA ja meza od lat namawiam na ten kierunek:) Super relacja!
OdpowiedzUsuńNamawiaj - bardzo polecam
UsuńZ chęcią bym się tu wybrała na podróż poślubną :) Przepiękne miejsce <3
OdpowiedzUsuńPolecam
UsuńOj tak Włochy są przepiękne❤
OdpowiedzUsuńPięknie tam jest 😍
Szkoda że Mieliście pecha z tym deszczem i z tą rzeka 😯
Czekam na następny post o tej wyspie 😘
Pozdrawiam
Lili
Oj są- no lekkiego pecha, ale na miejsce na szczęście dotarliśmy
UsuńWhat a beautiful place, i would love to visit Italy again *_*
OdpowiedzUsuńkisses :)
Great post dear! Photos are amazing!!!
OdpowiedzUsuńTo prawda październik jest idealny na podróżowanie. Piękne miejsce, nie byłam nigdy we Włoszech.
OdpowiedzUsuńJa dziś wróciam z tygodnia w Hiszpanii. Fajnie, że są ciepłe kraje gdzie możemy uciec od deszczowej i zimnnej jesienii.
O tak- nie ma takich tłumów i wciaż w pewnych miejscach jest cieplutko
UsuńAle piękne miejsce super zdjęcia i post !
OdpowiedzUsuńWspaniała fotorelacja!♡ Muszę się koniecznie tam wybrać! dzięki! :)
OdpowiedzUsuńGenialnie ❤
OdpowiedzUsuń;)
OdpowiedzUsuńAdorei as fotos!
Ótimo domingo!
Beijo! ^^
Bellissima la Calabria, hai fatto delle foto splendide!
OdpowiedzUsuńKisses, Paola.
Expressyourself
grazie molto Bella
UsuńOhh love vacation time! So beautiful! Gorgeous photos!!!
OdpowiedzUsuńwww.fashionradi.com
Wow I have never been to these places although I have visited Italy. So glad you had an amazing time. Your images are so beautiful Loved it xoxo Cris
OdpowiedzUsuńhttps://thevisionarytoolkit.com/yoga-diet-fashion/
thank you
UsuńLove Italy so much! The pictures are amazing!
OdpowiedzUsuńBellissima la Calabria, hai fatto delle foto splendide! cool. cheap prom dresses
OdpowiedzUsuńRaj na ziemi :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post :)
http://www.stylishmegg.pl/2018/10/boho-kardigan-i-spodnica-w-wezowy-motyw.html
ha ha no prawie :-)
Usuńsuper, pięknie tam jest!<33
OdpowiedzUsuńJak tam pięknie, uwielbiam Włochy, a Twoje zdjęcia są zachwycające!:)
OdpowiedzUsuńThanks for sharing...
OdpowiedzUsuń