"Przecież chodzisz do kina,
bo widzisz w filmach odbicie rzeczywistości."
"You go to the cinema,
because you see the reflection of reality in the movies. "
Filmy to moja
miłość. W przeciągu roku oglądam setki filmów ( i to niekiedy w samym kinie),
dlatego jak trafi mi sie taka filmowa perełka, która nie pozwala o sobie
zapomnieć i zmusza do refleksji to chętnie się nią dzielę. Dzisiaj na warsztat
biorę nominowany do wielu nagród film „Psie pazury”.
Opowiada on
historię dwóch żyjących na sporym ranczu braci Phila ( w tej
mistrzowsko zagranej roli Benedict Cumberbatch) oraz George’a ( w tej roli
Jesse Plemons). Pewnego dnia ten drugi potajemnie przed swoim bratem zawiera związek małżeński z miejscową wdową- Rose ( w tej roli świetna Kirsten Dunst), samotnie
wychowującą dorastającego syna Petera ( Kodi Smit-Mcphee). Gdy świeżo poślubiona
małżonka wprowadza się na ranczo należące do braci wówczas słynnący z
niełatwego charakteru Phil od początku subtelnie daje jej do zrozumienia, że
nie jest ona tu przez niego mile widziana. Sytuację dodatkowo zaostrza
pojawienie się w trakcie przerwy szkolnej jej syna, z którym
złośliwy, lubujący się w przemocy psychicznej Phil powolutku stworzy swoistą
relację. Film nieuchronnie prowadzi nas do zaskakującego ( przynajmniej dla mnie)
finału.
Reżyserka powoli, małymi kroczkami wprowadza
nas w duszny, pełen ludzkich emocji świat,
prezentując przy tym charaktarestyczne dla tak wielu z nas uczucie zazdrości,
niespełnionej miłości, potrzeby kochania oraz bycia kochanym. Za pomocą kamery
portretuje przy tym sylwetkę człowieka, który się boi, i z tego strachu
uzewnętrznia najgorsze cechy swojej osobowości jednocześnie pozostając przy tym
niesamowicie ludzkim.
Akcja filmu, co
wielu osobom może przeszkadzać, toczy się w bardzo powolnym tempie, dzięki
czemu widz ma szansę zanurzyć się w emocjonalnej warstwie filmu, a dzięki temu
poczuć co w danym momencie czuć mogą jego główni bohaterowie. Jednocześnie Jane
Campion stopniowo odkrywa przed nami w kolejnych rozdziałach swojego filmu
potęgę pazurów psa, którego patrząc w stronę wzgórz jak mówi nam Phil zobaczy
tylko ten, który tak naprawdę chce go tam zobaczyć.
Przyznam, że
troszkę bałam się tego filmu ze względu na fakt, iż nie jestem fanką westernów.
Tymczasem reżyserka „Fortepianu’’ Jane Campion zaskoczyła mnie nietuzinkowym anty-westernem, który oprócz
fanstycznie zagranych ról aktorskich, zachwyca widza przepięknymi zdjeciami,
scenografią oraz prostą, surową i perfekcyjnie dopasowaną do klimatu muzyką.
***
Movies are my love. During a year, I watch hundreds of movies (sometimes in the cinema itself), so when I come across such a "film gem" that does not allow me to forget about itself and forces me to reflect, I am happy to share it with you. Today I am presenting you the movie "The power of the dog", nominated for many awards.
It tells the story of two brothers Phil (played by fantastic in this role Benedict Cumberbatch) and George (played by Jesse Plemons). One day George secretly marries the local widow Rose (played by the great Kirsten Dunst), who brings up her adolescent son Peter (Kodi Smit-Mcphee) on his own. When the newly wedded spouse moves into the brothers' ranch, Phil, famous for his uneasy character, from the beginning subtly makes her understand that she is not welcome here by him. The situation is further exacerbated by the appearance of her son Peter during a break from school, with whom Phil, who is malicious and fond of psychological violence, slowly creates a specific relationship. The film inevitably leads us to a surprising (at least for me) finale.
The director slowly introduces us into a stuffy world, full of human emotions, with small steps, presenting at the same time the characteristic feeling of jealousy, unfulfilled love, the need to love and be loved. With the help of a camera, she portrays the figure of a man who is afraid, and from this fear he manifests the worst features of his personality, while remaining incredibly human at the same time.
The action of the film, which may disturb many people, takes place at a very slow pace, thanks to which the viewer has a chance to plunge into the emotional layer of the film, and thus feel what its main characters can feel at a given moment. At the same time, Jane Campion gradually reveals to us in the following chapters of her film the power of the claws of a dog, whose gaze towards the hills, Phil tells us, will only see the one who really wants to see it there.
I was a little scared of this movie due to the fact that I am not a fan of westerns. Meanwhile, the director of "The Piano" Jane Campion surprised me with an extraordinary anti-Western, which, in addition to fanatically played acting roles, delights the viewer with beautiful photos, scenery and simple, raw and perfectly suited to the climate music.
Ocena/Rate : 9/10
pictures: internet
Ależ zachęcasz do obejrzenia tego filmu. Może się skuszę.
OdpowiedzUsuńSzczerze polecam
UsuńJestem pod wrażeniem filmu, bo lubię takie klimaty. I skromnie napiszę, że o dziwo ten tytuł nigdzie się mi nie obił o uszy.
OdpowiedzUsuńSerdeczności.
Bardzo polecam- naprawdę wart uwagi
UsuńZaciekawiłaś mnie tym filmem! muszę go obejrzeć!!! KONIECZNIE
OdpowiedzUsuńPolecam bo naprawdę warto
UsuńFilmu osobiście nie widziałam, ale oglądał go mój mąż i bardzo mu się podobał.
OdpowiedzUsuńCieszę się ,że komuś też :-)
UsuńI enjoyed reading your review. I love reading film reviews. Sometimes I even read reviews for films I will probably not watch, but when it comes to a film I would like to see, reading reviews is even more fun, so thanks for sharing. I heard and read good things about this film. I'm glad to hear you enjoyed it too. I might watch it myself.
OdpowiedzUsuńThank you for your lovely comment Ivana xx
UsuńThanks for your review:)
OdpowiedzUsuńI didn't know this movie (to be honest, I'm not a cinema expert at all...) but now totally wanna watch it!!!
OdpowiedzUsuńEven just for the cast (Benedict Cumberbatch and Kirsten Dunst are both among my fav actors), but even the story sounds intriguing!
Thanx for share! :D
XO
S
https://s-fashion-avenue.blogspot.com
Chętnie obejrzę ten film :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Zachęciłaś mnie do tego filmu :)
OdpowiedzUsuńCieszę się
UsuńWstyd sie przyznać, ale nie słyszałam nawet o tym filmie. Myślę, że kiedyś go obejrzę :) Zachęciłas :)
OdpowiedzUsuńPolecam
UsuńNie znam tego filmu, ale wydaje się bardzo ciekawy 😊
OdpowiedzUsuńBardzo polecam
UsuńSłyszałam dużo dobrego o tym filmie. Ponoć ma bardzo duże szansę na niejedną nominację do Oscara. Sama jednak jeszcze go nie oglądałam.
OdpowiedzUsuńWarto obejrzeć- te zdjęcia, gra aktorska itd
UsuńNie wiem jakim cudem, ale nie słyszałam jeszcze o tym filmie. Bardzo mnie zaciekawił, muszę koniecznie obejrzeć:)
OdpowiedzUsuńBArdzo polecam
Usuńwidziałam go w sobotę, jest piękny! zrobił na mnie wielkie wrażenie:)
OdpowiedzUsuńTo prawda- super,że też Ci się podobał
UsuńI love movies too!!
OdpowiedzUsuńI saw several people speaking well of this one, but I also saw people saying that it is very still.
That's why I haven't watched it yet, but I want to.
https://www.heyimwiththeband.com.br/
cool :-)
UsuńOstatnio na instagramie mignął mi ten tytuł - zapisałam sobie na listę "do obejrzenia" :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę - naprawdę warto
UsuńSłyszałam o tym filmie właśnie w kontekście nagród, ale nie zwrócił mojej większej uwagi - po przeczytaniu recenzji dochodzę do wniosku, że może jednak warto mu się przyjrzeć ;)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie warto
UsuńJa tak jak Ty lubię oglądać filmy :)
OdpowiedzUsuńA ten z miłą chęcią bym obejrzała :)
Pozdrawiam serdecznie
Iwetto myślę,że Ci się spodoba- jesteś wrażliwa duszą a takie potrafią dodatkowo odczuć jego piękno
UsuńTeż nie jestem wielbicielką westernów, ale scenariusz brzmi ciekawie i występują aktorzy, których lubię, więc może się skuszę :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę polecam
UsuńJa również lubię oglądać filmy, ale o tym nie słyszałam wcześniej :)
OdpowiedzUsuńNie wiem czy obejrzę- nie przepadam z westernami, ale Twoja opinia kusi :)
Pozdrawiam
Bardzo polecam
UsuńAmazing review dear
OdpowiedzUsuńKisses
www.pimentadeacucar.com
TY xx
UsuńInteresująca fabuła może i ja się skuszę
OdpowiedzUsuńWarto :-)
UsuńNie znam tego filmu, ale chętnie poznam :)
OdpowiedzUsuńBardzo polecam
UsuńSounds like an interesting movie worth watching.
OdpowiedzUsuńit is worth watching :-)
UsuńFilm nie w moim klimacie :(
OdpowiedzUsuńhttps://redamancyy.blogspot.com/
Rozumiem :-)
Usuńjeny, a ja ostatnio kompletnie nie mam czasu na oglądanie filmów ;(
OdpowiedzUsuńKino - to moja pasja zatem :-)
UsuńI'm curious, I saw The Piano and loved it! Thanks for this info!
OdpowiedzUsuńxoxo
marisasclosetblog.com
I love The Piano :-)
UsuńNie słyszałam o tym filmie. Ja mam sentyment do westernów, więc chętnie obejrzę.
OdpowiedzUsuńTo jest bardziej antywestern jakby nie patrzeć :-)
UsuńI Completely Agree - Nothing Like A Whimsical Film On The Big Screen - You Rock
OdpowiedzUsuńCheers
Oh very interesting film
OdpowiedzUsuńInteresting movie.... I'll watch it.
OdpowiedzUsuńThank you for sharing your wonderful review.....
Nie są to moje klimaty, ale może dam szansę tej ekranizacji.
OdpowiedzUsuńSerio polecam
Usuń