wtorek, 9 kwietnia 2024

Travels/Podróże - Georgia/Tbilisi-Gruzja/Tbilisi part 1

"Gruzja  powinna być zakończeniem                              

a nie początkiem"



                                                      "Georgia should be an ending, 

                                                        not the beginning."







Gruzja- kraj ten miałam w swoich podróżniczych planach jeszcze przed pandemią. Miałam nawet zabukowane noclegi oraz kupione bilety lotnicze. Jednak w marcu 2020 ogłoszono światową pandemię korono-wirusa  i w związku z tym moja podróż z wiadomych względów została anulowana. Podobna sytuacja miała miejsce rok później. kiedy po raz drugi właśnie z powodu restrykcji korona-wirusowych musiałam ponownie odwołać lot. Jednak jak to mówią do trzech razy sztuka, i właśnie ten trzeci raz okazała się być dla mnie szczęśliwy i tak oto w końcu znalazłam się w Gruzji, którą z Kubą planowaliśmy te 4 lata wcześniej. 

Do Gruzji dolecieliśmy z lotniska Ławica w Poznaniu. Wylądowaliśmy na lotnisku w Kutaisi, skąd autobusem pojechaliśmy bezpośrednio do stolicy kraju Tbilisi. Po drodze nasz kierowca zrobił trzy postoje, podczas, których można było się przejść, skorzystać z toalety, czy kupić coś do jedzenia lub picia. 


Georgia - I had this country in my travel plans even before the pandemic. I even had my accommodation booked and plane tickets bought. However, in March 2020, a global coronavirus pandemic was announced and, for obvious reasons, my trip was cancelled. A similar situation occurred a year later. when, for the second time precisely because of the coronavirus restrictions, I had to cancel my flight again. But, as they say, three times is enough, and it was the third time that turned out to be lucky for me, and finally I found myself in Georgia which I had planned with Kuba four years ago.

We flew to Georgia from Poznań's Ławica Airport. We landed at Kutaisi airport, from where we took a bus directly to the country's capital Tbilisi. On the way, our driver made three stops, during which we could walk, use the toilet or buy something to eat or drink. 




Na lotnisku/ at the airport


On the way to Tbilisi/ W drodze do Tbilisi


Do samego Tbilisi dojechaliśmy w godzinach wieczornych. Kierowca autobusu wysadził na na Placu Wolności, skąd pieszo udaliśmy się do naszego mieszczącego się w starej, historycznej części miasta hotelu. Szybko się zameldowaliśmy, rozpakowaliśmy, po czym poszliśmy zwiedzić to miasto nocą. Ponieważ większość dnia nic nie jedliśmy (poza  dwoma bułkami, które zabraliśmy ze sobą w podróż jeszcze z Polski) to skupiliśmy się także na wyszukaniu jakieś restauracji serwującej potrawy kuchni gruzińskiej.  Po kolacji poszliśmy jeszcze na krótki spacer, po czym wróciliśmy do hotelu, aby położyć się spać. 

We arrived in Tbilisi itself in the evening. The bus driver dropped us off at Freedom Square, from where we walked to our hotel located in the old historic part of the city. We quickly checked in, unpacked and then went to explore the city at night. Since we hadn't eaten anything most of the day (apart from the two rolls we had brought with us on the trip back from Poland), we also focused on finding some restaurant serving Georgian cuisine.  After dinner we went for another short walk and then returned to the hotel to go to bed. 



Tbilisi by night/ Tbilisi nocą










Kolejny dzień spędziliśmy na eksploracji stolicy Gruzji. Zwiedzanie zaczęliśmy od tzw. Old Tbilisi. Zachwycaliśmy się urokliwą architekturą , całą serią kocich murali i oczywiście pysznym jedzeniem. Szczególnie spodobał nam zbudowany w 2010 roku i znajdujący się  w starej części miasta obok teatru Gabriadze - Clock Tower. Jest to zdecydowanie moim zdaniem obowiązkowy punkt do zwiedzenia w Tbilisi. 

We spent the next day exploring the Georgian capital. We started our sightseeing with the so-called Old Tbilisi. We delighted with charming architecture, a whole series of cat murals and, of course, the delicious food. We especially liked the Clock Tower, built in 2010 and located in the old part of the city next to the Gabriadze Theatre. It is definitely a must-see in my opinion In Tbilisi. 



I Tbilisi w dzień/ and Tbilisi during a day 






















Kolejnym punktem programu, oprócz błądzenia wśród ulic miasta  było zobaczenie blokowisk Nutsubidze Skybridge, o których pisałam tu. Po ich zwiedzeniu udaliśmy się w stronę  Turtle lake cable car, czyli jednej z czterech kolejek linowych w Tbilisi. Podróż w jedną stronę kosztuje 1 GEL  ( które zostaje ściągnięte z naszej karty transportowej - tę kartę możecie kupić oraz doładować bez problemu w okienku na stacjach metra). Przejazd kolejką zajmuje kilka minut. A na szczycie oprócz pięknej panoramy miasta, można zrobić sobie spacer wokół Jeziora Żółwi i poobcować z przyrodą. 


The next item on the agenda, apart from wandering among the city streets, was to see the Nutsubidze Skybridge blocks, which I wrote about here. After visiting them, we headed towards the Turtle lake cable car, which is one of the four cable cars in Tbilisi. A one-way trip costs 1 GEL ( which is taken from our transport card - you can buy this card and top it up easily at the window in the metro stations). The train ride takes a few minutes. And at the top, in addition to a beautiful panorama of the city, you can take a walk around the Turtle Lake and commune with nature. 

 















Następnie wróciliśmy do starej części miasta, aby zjeść obiad, a następnie udaliśmy się do tzw. siarkowych term. Niestety nie mieliśmy czasu, aby skorzystać z nich skorzystać ( choć słyszałam o nich naprawdę wiele pozytywnych rzeczy od jednej z moich koleżanek). Wieczorem udaliśmy się do cable car w starym Tbilisi  (  jako jedyny kosztuje 2,50 Gel w jedną stronę), który zawiózł nas na  sam szczyt. Na samej górze oprócz ogólnej panoramy miasta, możecie podziwiać z bliska pomnik Mother of Georgia. Na sam koniec postanowiliśmy udać się do jeden z lokalnych winiarni, gdzie delektowaliśmy się smakiem lokalnego wina.

We then went back to the old part of city to have lunch and then went to the so-called sulphur thermal baths. Unfortunately we didn't have time to use them                ( although I heard really positive things about them from one of my friends). In the evening we went to the cable car in old Tbilisi ( this one it costs 2,50 Gel one way), which took us to the top. At the top itself, apart from the general panorama of the city, you can admire the Mother of Georgia monument up close. At the very end, we decided to go to one of the local wineries, where we enjoyed the taste of local wine.























56 komentarzy:

  1. Nigdy nie myślałam, aby jechać do Gruzji, ale twoja relacja mnie do tego zachęciła.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę, bo to naprawdę kraj, który warto zwiedzić

      Usuń
  2. Na mnie Tbilisi zrobiło trochę takie wrażenie, że nie docenia historii i chce być innym miastem, niż jest naprawdę. Ale jest to bardzo ciekawe miejsce i zdecydowanie warto je odwiedzić, najlepiej i za dnia, i po zmroku. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak zdecydowanie warto bo stare miasto ma swój klimat :-)

      Usuń
  3. Bardzo podobają mi się zdjęcia z Twojej podróży. Czuć ten niesamowity klimat ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Myslam o tym miejscu . Chyba przez Ciebie (Was) w końcu się skuszę

    OdpowiedzUsuń
  5. Od zawsze chciałam tam pojechać! A Wy jesteście oboje bardzo sympatyczni. Z przyjemnością więc oglądam Wasze zdjęcia z podróży. Gdyby tylko można było jeszcze spróbować tych pysznych dań przez internet... 😉😋
    Pozdrawiam serdecznie 🤗

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystko zatem przed Tobą :-) Bardzo dziękujemy <3 Dania były przepyszne. Pozdrawiam cieplutko <3

      Usuń
  6. such a pretty place! I wish I can be there, I'm glad you enjoyed your time traveling!

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale ciekawa, różnorodna architektura i jakie widoki! Dzięki za kolejną podróż. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To ja dziękuję,ze zechciałaś ja z nami tutaj wirtualnie odbyć

      Usuń
  8. Such nice trip! Never been there but hope to visit it one day!
    XO
    S
    https://s-fashion-avenue.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Kiedy czytałam wstęp do notki, od razu pomyślałam, że do trzech razy sztuka :) Podróż udana, a Wy bardzo zakochani... nie tylko w Gruzji :) Aż się cieplej na sercu robi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I dokładnie tak było :-) Za trzecim razem nam sie w koncu to udało :-) dziękuję <3

      Usuń
  10. Chciałabym kiedyś tam pojechać. Gruzja od jakiegoś czasu mi się podoba.

    OdpowiedzUsuń
  11. Super fotorelacja. Widoki piękne widać że warto zwiedzić Gruzję.

    OdpowiedzUsuń
  12. Cudownie, że w końcu udało Wam się zrealizować podróż do Gruzji! Mimo przeciwności losu, w końcu trzeci raz okazał się być szczęśliwy.

    OdpowiedzUsuń
  13. Och Gruzja jest na liście marzeń moich wyjazdów. Bardzo chce tam pojechać! Fajnie, że Wam się udało. Piękne zdjęcia i jak widzę smakowite jedzonko! 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cudownie- trzymam kciuki za realizację tego marzenia <3

      Usuń
  14. zdecydowanie Gruzja jest na mojej liście! uwielbiam ichnie jedzonko ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękne miejsce. Ma swój urok i może kiedyś i mi uda się odwiedzić Gruzję :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  16. Fantastyczna wyprawa :) bardzo ładne zdjęcia, mnie interesuje gruzińska kuchnia, chętnie spróbowałabym na miejscu, bo na razie znam tylko z tego co można kupić w Polsce :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Oh wow how exciting to travel to Georgia. You guys looked like you got a lot in! Your photos are great and I love the photos of you with the statues, this too cute and quite funny! : )

    Allie of
    www.allienyc.com

    OdpowiedzUsuń
  18. Zwiedzanie Tbilisi z pewnością było świetnym doświadczeniem. Gruzja ma swój urok, na pewno chciałabym kiedyś odwiedzić.

    OdpowiedzUsuń
  19. Bardzo chciałabym odwiedzić Gruzję. Wasza podróż świetna i zdjęcia zachwycające.

    OdpowiedzUsuń
  20. Architektura piękna, miasto robi wrażenie :) Zwłaszcza nocą ;)
    Ach widzę te słynne pierożki- muszę je w końcu wypróbować :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  21. Fajny "trójkącik" na ławeczce. :) Życzę kolejnych ciekawych podróży :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. p.s. mam problemy z zalogowaniem - stąd jako anonim skomentowane / crouschynca

      Usuń
  22. Chciała bym zwiedzić ten kraj. Widoki piękne i jedzenie też prezentuje się smacznie.

    OdpowiedzUsuń
  23. architectures and views look so fantastic.....wish to visit the place.
    thank you for sharing

    OdpowiedzUsuń
  24. Super, że mogłem obejrzeć kolejną część fotorelacji z Gruzji. To mnie bardzo zaciekawiło, a w szczególności te potrawy z kuchni gruzińskiej, które są niesamowicie wspaniałe i wyglądające naprawdę smacznie. Pokazaliście wiele ciekawych miejsc do zwiedzenia, a dzięki temu również mogłem zobaczyć wiele ciekawych miejsc. Jestem wdzięczny za to, że dzielicie się tym z nami. Dzięki Wam mogę wiele ciekawych rzeczy z każdego zakątka świata zobaczyć. Podziwiam Was za to, że macie dużo chęci, energii i motywacji do zwiedzania różnych zakątków świata. Podróżowanie to najfajniejsza rzecz w naszym życiu.
    Pozdrawiam cieplutko i od serducha, ściskam mocno 🤗🥰💗

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę, że relacja Ci sie spodobała. To prawda podróże to bardzo wyjątkowa rzecz. Jeszcze troszkę i umieszczę relację z naszej kwietniowej podróży do Francji :-) Pozdrawiam równie cieplutko

      Usuń
  25. Murale są piękne. Chciałabym zobaczyć to na żywo.

    OdpowiedzUsuń
  26. Wow... Tbilisi is really charming, day and night! Georgia is a country worth discover. Wonderful!

    OdpowiedzUsuń

Thank you so much for every single comment they make me smile. I will try to visit your blog as soon as I can :-) If you like my blog just follow me, if I like yours I will do the same :-)

Dziękuję bardzo za każdy pojedyńczy komentarz. Odwiedzam Wasze blogi tak szybko jak mogę :-) Jesli spodoba się Tobie mój blog będzie mi miło jak go zaobserwujesz. Jeśli spodoba mi sie Twój z pewnością zrobię to samo :-)