"Szczęśliwe miasta posiadają architekturę."
"Happy cities have architecture."
Uwielbiam beton oraz architekturę brutalizmu. Jej surowe oblicze stworzone z szarych brył sprawia, że moje serduszko zaczyna bić szybciej. Dlatego też podczas mojej wizyty w Gruzji ( o tym przeczytacie więcej w kolejnych postach z serii "podróże") musiałam zobaczyć na własne oczy niezwykłą ikonę gruzińskiego brutalizmu, czyli Nutsubidze Skybridge.
I love concrete and Brutalist architecture. Its austere face created from gray blocks makes my heart start beating faster. That's why during my visit to Georgia ( you'll read more about it in the next posts in the "travel" series) I had to see for myself the extraordinary icon of Georgian Brutalism, the Nutsubidze Skybridge.
Nutsubidze Skybridge to nic innego, jak powstały w latach 1974-1976 złożony z trzech budynków nietuzinkowy kompleks mieszkalny. Stanowi on symbol utopijnej idei mieszkalnej miasta Tbilisi. W początkowym planie stanowić miał on niezwykły, samodzielny wzniesiony nad miastem, na jednym z jego wzgórz kompleks społeczny. Jednak plany stworzenia takiego mini miasta na peryferiach Tbilisi, przede wszystkim ze względu na brak odpowiednich środków finansowych nigdy nie zostały zrealizowane. Zbudowano jedynie Nutsubidze Skybridge, czyli kompleks mających średnio około 30 metrów kwadratowych nowoczesnych jak na ówczesne czasy apartamentów mieszkaniowych. Każdy z budynków jest nieco inny; jeden pokryty mahoniowym drewnem, inny wyróżnia się niezwykłymi, ozdobnymi wycięciami, przez które do środka budynku, na klatkę schodową wpada światło słoneczne.
Nutsubidze Skybridge is nothing more than an unconventional residential complex, built between 1974 and 1976, consisting of three buildings. It is a symbol of the utopian residential idea of the city of Tbilisi. In the initial plan it was to be an unusual, self-contained social complex erected above the city, on one of its hills. However, plans to create such a mini-city on the outskirts of Tbilisi, primarily due to lack of adequate funding, were never realized. Only the Nutsubidze Skybridge, a complex with an average of about 30 square meters of residential apartments modern for the time, was built. Each of the buildings is slightly different; one is covered with mahogany wood, another is distinguished by unusual decorative cutouts through which sunlight enters the staircase inside the building.
Wszystkie trzy budynki połączone są ze sobą mostem, na który można dostać się za pomocą wind ( na 10, 12 lub 14 piętrze - w zależności od budynku). Umożliwia to szybsze przemieszczanie się mieszkańców pomiędzy różnymi stronami wzgórza, na których Nutsubidze Skybridge został zbudowany.Windy zatem stanowią istotny element każdego z bloków. Gdy którakolwiek z nich jest w remoncie, to wówczas przemieszczanie się jest dla mieszkańców dużo bardziej czasochłonne oraz uciążliwe. Oczywiście próbowaliśmy dostać się na mosty łączące poszczególne budynki jednak w pierwszym z bloków nie było możliwości skorzystania z windy bez specjalnej karty mieszkańca. W kolejnym natomiast nie mieliśmy świadomości, że znajdują się w nim dwie różne windy. Jedna ( pierwsza z nich, do której wsiedliśmy) była także wyłącznie dla mieszkańców - bez karty nigdzie nie da się nią pojechać. Do drugiej (czego obecnie żałujemy) w związku z tym, że z pierwszej nie dało się skorzystać , nawet nie wsiadaliśmy. Po powrocie dowiedzieliśmy się, że właśnie z tej drugiej windy powinniśmy byli skorzystać wrzucając do odpowiedniego pudełka znajdującego się wewnątrz windy po 20 tetri od osoby za przejazd) No cóż.... Korzystając ze schodów, weszliśmy natomiast na 14-te piętro budynku, jednak nie ma tam fizycznej możliwości przejścia na most ze względu na umieszczoną w drzwiach wejścia kłódkę. Jeśli chodzi o same mosty to są one stare, w niektórych miejscach dziurawe, ale mimo to bezpieczne. Korzysta z nich codziennie wiele ludzi. Mieszkania w Nutsubidze Skybridge są zamieszkałe do dziś, a apartamenty stanowią własność mieszkańców. Na wielu piętrach zauważycie na drzwiach wejściowych kłódki mieszkalne zapewniające mieszkańcom dodatkowe odcięcie się od turystów odwiedzających te charakterystyczne dla Tbilisi miejsce każdego dnia.
All three buildings are connected to each other by a bridge, which can be accessed by elevators ( on the 10th, 12th or 14th floor - depending on the building). This allows residents to move more quickly between the different sides of the hill on which Nutsubidze Skybridge was built.Elevators are therefore an essential part of each of the blocks. When any of them is under repair, then moving is much more time-consuming and inconvenient for residents. Of course, we tried to get to the bridges connecting each building, but in the first block there was no way to use the elevator without a special resident's card. In the next one, on the other hand, we were not aware that there were two different elevators in it. One ( the first one we boarded) was also for residents only - without a card, it is impossible to go anywhere. Into the second one (which we now regret) in view of the fact that it was impossible to use the first one , we did not even get on. Upon our return, we found out that it was this second elevator that we should have used by dropping 20 tetri per person per ride into the appropriate box located inside the elevator) Well..... Using the stairs, we instead ascended to the 14th floor of the building, but there is no physical way to go to the bridge there due to the padlock placed in the entrance door. As for the bridges themselves, they are old, with holes in some places, but nevertheless safe. They are used by many people every day. The apartments in Nutsubidze Skybridge are still inhabited today, and the apartments are owned by the residents. On many floors, you will notice residential padlocks on the front doors providing residents with additional separation from the tourists who visit this Tbilisi landmark every day.
Do Nutsubidze Skybridge dojechać możecie korzystając z jednej z dwóch linii metra. Wysiadacie na końcowym przystanku o nazwie State University i idziecie pieszo około 5 minut. Po drodze zobaczycie między innymi ciekawy miejski mural ( na zdjęciach poniżej), place zabaw, boisko do gry w piłkę oraz inne, charakterystyczne dla czasów komunistycznych bloki mieszkalne.
You can get to Nutsubidze Skybridge using one of the two subway lines. You get off at the final stop called State University and walk about 5 minutes. Along the way you'll see, among other things, an interesting urban mural ( pictured below), playgrounds, a sports field and other communist-era housing blocks.
Okolica dookoła / surroundings
O tak! Beton i brutalizm! Uwielbiam! Zazdroszczę tej wyprawy 🩶🦾
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam <3
UsuńTen most to rzeczywiście spore zaskoczenie architektoniczne.
OdpowiedzUsuńPrawda ? :-)
UsuńNiesamowite! Bardzo pomysłowe są mosty między wieżowcami. Świetnie było to zobaczyć.
OdpowiedzUsuńJednak te wieżowce wyglądają trochę tak, jakby od wybudowania nie były remontowane.
Zazdroszczę wyprawy!
Pozdrawiam serdecznie
raczej nie były, a wyprawa zdecydowanie niezapomniana
UsuńNa mnie to też robi wrażenie, ale raczej przygnębiające...
OdpowiedzUsuńRozumiem
UsuńA special post, thank you for the interesting story and photos.
OdpowiedzUsuńty :-)
UsuńFajny pomysł z tymi mostami :)
OdpowiedzUsuńZ tymi kłódkami też dobrze.
Mural na pierwszym zdjęciu mi się podoba :)
Nie mogę się doczekać postu o wycieczce do Gruzji :)
Pozdrawiam
To prawda - bardzo przemyślany :-) Pierwszy z postów już na blogu :-)
UsuńAqui também temos passarelas ligando um prédio ao outro. Muito bom.
OdpowiedzUsuńEstou seguindo o seu blog. Espero que você siga o meu também.
Um beijo.
<3
UsuńBrutalizm budzi respekt. W polskiej wersji kojarzy mi się z serialem "Alternatywy 4". 😄 Bardzo jestem też ciekawa drugiej części relacji z Waszej wycieczki, a to dlatego, że zawsze mi się ten kraj podobał. Serdecznie pozdrawiam 🤗
OdpowiedzUsuńOj budzi :-) Dalsza relacja juz na blogu :-)
UsuńCiekawą miałaś podróż:)
OdpowiedzUsuńMurale-tak, ale beton, nie do końca mi się podoba, zwłaszcza taki surowy.
Cieplutko Cię kochana pozdrawiam:)
Oj bardzo :-)
UsuńJa takze pozdrawiam :-)
Zdjęcia robią wrażenie. Budynki bardzo majestatyczne :)
OdpowiedzUsuń:-)
UsuńChoć pod kątem wizualnym zaprezentowane budownictwo niezbyt mnie przekonuje, to mimo wszystko ma coś w sobie.
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam :-)
UsuńThis brutal architecture really is very cool and interesting.
OdpowiedzUsuńI loved the photos, it looks like it was a great trip ;)
https://www.heyimwiththeband.com.br/
Yes it is - I like them so much
UsuńFascynująca, ale jednak okropność, nawet za kilka lat bez żadnych opłat nie zamieszkałabym w takim miejscu!
OdpowiedzUsuńRozumiem, mieszkać też bym tam nie chciała
UsuńArchitektura nigdy mnie nie interesowała, nie zwracałam na nią zbyt wiele uwagi, nie mam też na ten temat wiedzy, ale Twoje zdjęcia zawsze oglądam z przyjemnością :)
OdpowiedzUsuńJa odwrotnie, ale jest mi tym bardziej miło Kasiu <3
UsuńJa może zbytnio brutalizmem się nie jaram, ale miejsce niesamowicie interesujące. Chętnie bym odwiedziła. Piękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
UsuńBeing an American I feel like all our buildings are "modern" this style does not do much for me. But how interesting to visit this place. Sad that the buildings are all abandoned. Much like the states these big high rise low rent complexes ended up contributing to urban blight. Very sad and wasteful.
OdpowiedzUsuńAllie of
www.allienyc.com
Ciekawe rozwiazanie z tymi mostami :)
OdpowiedzUsuńTo prawda
UsuńChętnie bym odwiedziła, ale na pewno nie chciałabym tam mieszkać :)
OdpowiedzUsuńPodobnie
UsuńUrok swój ma. Gdzie nie gdzie warunki przerażają.
OdpowiedzUsuńTo prawda
UsuńJak dla mnie wyglądają przygnębiająco, a może nawet przerażająco. Mają duży potencjał, gdyby odpowiednio się o nie zadbało. Pomysł z mostami jest super!
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam :)
UsuńW sumie beton teraz jest w modzie. Ludzie cuda z nim robią
OdpowiedzUsuńTo w sumie prawda :-)
UsuńThe Nutsubidze Skybridge is very attention grabbing - visually stunning!
OdpowiedzUsuńI can easily see why tourists visit this landmark,
and I can imagine it getting photographed a lot.
I can also understand why residents would want to make resident's cards,
and a key to a padlocked door to access the bridges!
When I saw the stunning photos above I immediately imagined myself being photographed and exposed in the news for getting caught crossing those bridges
while wearing only sneakers, a blouse and completely exposed nylon panties.
(Naughty me) :D
Gruzja na naszej liście :) Mój mąż lubi budynki, miasta. Mnie zawsze bardziej ku naturze ciągnie :)
OdpowiedzUsuńAle super- w Gruzji znajdziecie i to i to zatem polecam :-)
UsuńCiekawa architektura. Piękny mural
OdpowiedzUsuńdziękuję
UsuńDość ciekawa architektura...
OdpowiedzUsuńPrawda :-) ?
UsuńGruzja zapowiada się świetnie. Architektura rzeczywiście jest interesująca warto to zobaczyć.
OdpowiedzUsuńzdecydowanie tak
Usuńartful.....
OdpowiedzUsuńlove the architectures.... wish to visit it.
Thank you for sharing beautiful photos.
I like them too xx
UsuńSzczegółowo opisujesz zarówno architekturę, jak i atmosferę tego miejsca. To z pewnością inspirujące dla tych, którzy planują podróż do Gruzji.
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę :-)
UsuńMost naprawdę robi wrażenie. Szkoda, że takie utrudnione wejście, z drugiej strony na pewno mieszkańcy mieliby dosyć turystów, gdyby był on tak ogólnodostępny. Mimo wszystko chętnie zobaczyłabym te budynki na żywo.
OdpowiedzUsuńTo prawda, on ma przede wszystkim im ułatwiać życie a nie turystom :-)
UsuńArchitektura brutalizmu...jak to brzmi. hahahaha Kiedyś poznałam Gruzinów, byłam nastolatką, ale oni byli mili. Zawsze mnie ciekawiło czy tam tacy fajni ludzie żyją, czy tak mi się trafiło. No wiem, że ludzie wszędzie różni, ale przez to, że poznałam tamtych Gruzinów, to mi się oni teraz kojarzą z miłymi ludźmi. Lubię takie stare budynki. Jednocześnie budzą we mnie strach, a jednocześnie ekscytację. Jeśli można zwiedzać środek, to już super, i zaś ekscytacja pomieszana ze strachem. hihi. Uwielbiam z Wami zwiedzać świat. :)))))
OdpowiedzUsuńLudzie tam sa bardzo mili, życzliwi i pomocni zatem to chyba ich cecha narodowa :-) Bardzo się cieszymy i zapraszamy na ciąg dalszy naszej wyprawy :-)
UsuńTwój blog niezmiennie zapewnia doskonałość. Dziękujemy za cenne informacje! Jeśli chcesz być na bieżąco z grą Aviator, nasz blog jest miejscem dla Ciebie.
OdpowiedzUsuń<3
UsuńCiekawie to wygląda, świetne zdjęcia. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję
UsuńO Gruzji nigdy nie myślami. Może warto tam pojechać.
OdpowiedzUsuńWarto :-)
UsuńTrzeba przyznać, że to bardzo charakterystyczna i specyficzna architektura, rozumiem, czemu może być fascynująca ;)
OdpowiedzUsuńOj jest :-)
Usuń👍😊
OdpowiedzUsuńThis kind of architecture is very familiar to me. Some say that it looks depressive but I actually love it.
OdpowiedzUsuń