"Jedną ręką
dwóch dyni nie weźmiesz"
" You can't take two pumpkins
by one hand"
Ostatnio na blogach zrobiło się bardzo
jesiennie i dyniowo, dlatego też postanowiłam się z Wami podzielić moją
relacją z dyniowej farmy. Prawie miesiąc temu (po rocznej przerwie spowodowanej covidem) poleciałam na kilka dni do UK, aby odwiedzić moją rodziną. W niedzielę wybraliśmy się razem na tradycyjną farmę dyń, których o tej porze roku jest tutaj całkiem
sporo. Swoją drogą chyba nigdy wcześniej w życiu nie widziałam ich aż tylu w jednym miejscu ( mam na myśli
dynie rzecz jasna).
Na miejscu można
wybrać dowolne dynie i zapłacić za nie w wyznaczonym do tego punkcie. Dyń nie trzeba było ze sobą nosić gdyż już na wejściu każdy otrzymał taczkę do ich wożenia. Na miejscu przygotowany był także specjalny labirynt w polu kukurydzy. W jego zakamarkach
ukryte zostały litery, które
razem miały tworzyć związane z Halloween hasło.
Moja siostrzenica Chloe była faktem
szukania tych literek bardzo podekscytowana i cały
czas wskazywała nam drogę, którą mieliśmy iść. Na miejscu w ramach atrakcji czekały na
nas także stogi siana, prawdziwy traktor, na którym dzieci chętnie robiły sobie zdjecia a także
halloweenowe pianino.
Serdecznie zapraszam Was do obejrzenia zdjęciowej relacji z tego wydarzenia :-) A czy Wy
kiedykolwiek byliście na takiej dyniowej farmie?
***
Recently, you can find on blogs a lot of autumn and pumpkin-like posts, so I cause of this decided to share with you my report from the pumpkin farm. Almost a month ago (after a one-year break due to covid) I flew to the UK for a few days to visit my family. On Sunday, we went together to a traditional pumpkin farm, which is quite a lot here at this time of the year. By the way, I have never seen so many pumpkins in one place before in my life.
On site, you can choose any pumpkins and pay for them at the designated point. You did not have to carry the pumpkins with you because at the entrance everyone received a wheelbarrow to carry them. There was also a special maze in the corn field. In its nooks and crannies were hidden the letters, which together were to form the Halloween-related slogan. My niece Chloe was very excited about looking for these letters and she was showing us the way we were supposed to go all the time. On site, as part of the attractions, there were also haystacks, a real tractor on which children were willing to take pictures of themselves, and a Halloween piano.
I invite you to watch the photo relation from this event below :-) And have you ever been to such a pumpkin farm before?
O rety aż mi oczy na wierzch wyszły! Co za niespotykane miejsce, no i ta ilość... oj dynia w occie, dżem z imbirem i dynią, zupy krem... rozmarzyłam się ;)
OdpowiedzUsuńJak zobaczyłam te dynie to też tak miałam :-)
UsuńŁoooo genialna ta farma :)
OdpowiedzUsuńWiem :-)
UsuńAle super! Muszę też odwiedzić taką dyniową farmę bo jest bardzo blisko mojego miejsca zamieszkania.
OdpowiedzUsuńBArdzo polecam :-)
UsuńSO cool! I didn't have the time to visit a pumpkin patch this year yet!
OdpowiedzUsuńhave a great day,
S
Miałem już okazję widzieć pole dyń w Polsce, ale w porównaniu z tym było małe. ;)
OdpowiedzUsuńCałkowicie rozumiem :-)
UsuńKlimatycznie :)
OdpowiedzUsuńto prawda :-)
UsuńOh very good fun in that pumpkin farm
OdpowiedzUsuńOh yes :-)
UsuńGreat review and beautiful photos! :)
OdpowiedzUsuńAmazing! So many pumpkins of all shapes and sizes. I have never been to a pumpkin farm.
OdpowiedzUsuńIt was first time for me too :-)
UsuńWow so many pumpkins in just one place! Here in Portugal there is a particular region where there is a lot of pumpkins but we don't have the halloween tradition. I bet you had a lot of fun there!
OdpowiedzUsuńxoxo
marisasclosetblog.com
In Poland they are not so popular too but in Uk they are xx
UsuńTo pole dyń wygląda niesamowicie
OdpowiedzUsuńPrawda ?:-D
Usuńaww.... a lot pumpkins and their varieties..
OdpowiedzUsuńwonderful....
Thank you for sharing amazing photos.
Może kiedyś i ja odwiedzę farmę dyń... Zdjęcia dyniowego pola rewelacja :)
OdpowiedzUsuńPolecam- bardzo fajne miejsce :-)
UsuńNa dyniowej farmie nigdy nie byłam. Ta wygląda na świetnie zagospodarowaną, fajne atrakcje <3. No i sam widok tylu dyń robi wrażenie :)
OdpowiedzUsuńDla mnie to był pierwszy raz i naprawdę świetnie się bawiłam :-)
UsuńMarzę o własnej dyniowej farmie, może w przyszłości... :)
OdpowiedzUsuńZatem trzymam kciuki za Twoją dyniową farmę :-)
Usuńkoło mnie jest taka farma, ja jeszcze nigdy nie byłam, ale to fajne miejsce do zdjęć:)
OdpowiedzUsuńSuper :-) To prawda bardzo fajne :-)
UsuńI haven't been on a pumpkin farm, looks like so much fun.
OdpowiedzUsuńLovely pics.
Ann
https://roomsofinspiration.blogspot.com/
It was first time for me :-)
UsuńUdało nam się w tym roku po raz pierwszy odwiedzić farmę dyniową i byłam zachwycona. Wrócimy z pewnością za rok :)
OdpowiedzUsuńPrawda ,że to super miejsce :-)
UsuńWooow! Ale klimat! Chciałabym kiedyś odwiedzić takie miejsce! :D
OdpowiedzUsuńBardzo polecam :-)
UsuńŁoooo genialna ta farma :)
OdpowiedzUsuńWiem :-)
UsuńThat looks like such a fun day our with your family! We don't have pumpkin farms like this here in Australia - our autumn is not in October, that is spring for us, so nothing Halloween themed like this!
OdpowiedzUsuńHope that you are having a good weekend :)
Away From The Blue
Yes I have- Thank you for your lovely comment xx
UsuńWitam serdecznie ♡
OdpowiedzUsuńŚwietna taka ferma dyń! W mojej okolicy nie ma takich (a przynajmniej o nich nie słyszałam). Mam za to kilka dyń w ogródku, są rewelacyjne nie tylko jako dodatek do jesiennego klimatu ale także jako potrawa :) Krem z dyni - coś pysznego! Wspaniała fotorelacja, dziękuję ze zabrałaś nas w tak inspirujące miejsce :)
Pozdrawiam cieplutko ♡
Oj tak krem z dyni to prawdziwa pychota - bardzo lubię.
UsuńBardzo proszę i również cieplutko pozdrawiam
WOW!!! Ale dużo dyni!!! Swego czasu moja mama miała poletko dyni. Wyglądało uroczo, ale nie było aż tak duże 😳!!!! Pozdrawiam serdecznie 😊!!!
OdpowiedzUsuńO ja , ale super, że Twoja mama miała takie swoje małe poletko dyń :-)
UsuńWhat a wonderful family trip! Pumpkins are very photogenic.
OdpowiedzUsuńHa ha they are :-)
UsuńNa tej farmie musi być fajnie nocą... też mają wtedy otwarte? ;)
OdpowiedzUsuńW Polsce też są tego typu miejsca, ale chyba nie aż tak bardzo...dyniowe.
Pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
Jest otwarta wieczorem chyba jakoś do 20:00 .
UsuńRównież cieplutko pozdrawiam
What a great activity. I would love to visit this pumpkin farm. Thanks for sharing.
OdpowiedzUsuńI agree- it was first time for me :-0
UsuńBardzo fajne miejsce i zdjęcia super:)
OdpowiedzUsuńDziękuję
UsuńMoim marzeniem jest wybrać się na taką farmę dyni :)
OdpowiedzUsuńPięknie! :)
Trzymam kciuki, aby się udało
UsuńCoś niesamowitego! Ale ich tam dużo. Nigdy nie byłam na farmie dyń, ale z chęcią bym takie miejsce odwiedziła. Cieszy mnie, że w Polsce także dynie stają się coraz bardziej popularne. W sklepach jest ich więcej, ludzie zaczynają zdobić nimi domu. Może za jakiś czas będzie u nas podobne dynieowe szaleństwo jak w USA, czy UK :)
OdpowiedzUsuńMnie też to cieszy, kto wie może i u nas moda dyniowa się przyjmie :-)
UsuńGenialne miejsce do spędzenia czasu, ale i zrobienia fantastycznych zdjęciowych pamiątek!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Kolorowo!
To prawda :-)
UsuńSuper sprawa!
OdpowiedzUsuńŚwietne miejsce! Chciałabym się kiedyś wybrać na taką farmę dyń. ;)
OdpowiedzUsuńMiejsce jest naprawdę super :D Bardzo fajne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
DZiekuję
UsuńI love the pumpkin patch- always a fun fall activity!
OdpowiedzUsuń-Ashley
Le Stylo Rouge
Looks like you had a fun time at the pumpkin patch! Beautiful pics!
OdpowiedzUsuńxoxo
Lovely
www.mynameislovely.com
Świetne miejsce - mnóstwo dyń i dzięki temu dużo stosownego klimatu :)
OdpowiedzUsuńto prawda :-)
UsuńAle dyniowy raj :) Nigdy nie byłam w podobnym miejscu. Idealne miejsce na zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńFantastyczne miejsce. Marzy mi sie kiedys objazdowka po Anglii. Uwielbiam klimaty tego kraju.
OdpowiedzUsuń