JAK DZIECKO - LEGOLAND"
"A PLACE WHERE EVERYONE WILL FEEL
LIKE A CHILD - LEGOLAND"
Sa takie miejsca, o których marzymy będąc dziećmi. I co ciekawsze, nie przestajemy o nich marzyć będąc dorosłymi, ponieważ gdzieś tam w głębi każdego z nas mieszka dziecko, którym kiedyś byliśmy. Jednym z takich miejsc, zarówno dla mnie jak i mojego Kuby był Legoland. Oboje w dzieciństwie bardzo lubiliśmy układać klocki Lego, które dostawaliśmy czasami jako prezenty. Do dziś pamiętam wszystkie domki, restauracje czy samochodziki, które wtedy budowałam wraz z moją siostrą. Zatem, gdy tylko pojawiła się okazja, aby ten pomysł zrealizować, namówiłam Kubę i dzięki temu na początku września, korzystając z usług biura turystycznego Oskar, wybraliśmy się razem do duńskiego Legolandu w miejscowości Billund.
Do Billund dojechaliśmy jeszcze przed otwarciem, dzięki czemu udało nam się zrobić zdjęcia przed bramą niemalże bez ludzi. W samym Legolandzie natomiast spędziliśmy cały dzień korzystając z najróżniejszych atrakcji znajdujących się na jego terenie. Zwiedzanie rozpoczęliśmy od tzw. Minilandu, który jest jedną z najpopularniejszych atrakcji tego parku rozrywki. Następnie odwiedziliśmy The Great Lego Reef, kino 4D, Ninja Lego a także pozostałe części tematyczne takie jak między innymi dziki zachód, atrakcje wodne, nawiedzony dom, zamek czy rollercoastery, które dostarczyły nam obojgu naprawdę sporo emocji.
Na terenie Legolandu znajdują się ponadto restauracje, sklep, a nawet hotel, w którym można przenocować, gdy chcemy nasz czas pobytu w tym niezwykłym miejscu nieco przedłużyć. W ciągu dnia bowiem, jest naprawdę trudno skorzystać z wszystkich atrakcji, które ten park rozrywki nam oferuje. Z wycieczki, pomimo zmęczenia związanego przede wszystkim z dwoma nocami spędzonymi w autobusie, wróciliśmy do Polski przede wszystkim bardzo zadowoleni. Legoland jest zdecydowanie tym miejscem, w którym zarówno najmłodsi, jak i najstarsi znajdą coś zdecydowanie dla siebie, dlatego też, gdy tylko będziecie mieli okazję tam pojechać, serdecznie Wam to polecam.
***
There are places that we dream about when we are children. And what's more interesting, we don't stop dreaming about them being adults, because somewhere deep inside each of us lives the child we once were. One such place for both me and my Kuba was Legoland. Both of us as children were very fond of putting together Legos, which we sometimes received as gifts. To this day, I still remember all the houses, restaurants or cars that me and my sister built back then. So, as soon as the opportunity arose to put this idea into practice, I persuaded Kuba, and as a result, in early September, using the services of the Oskar travel agency, we went together to the Danish Legoland in Billund.
We arrived in Billund even before it opened, so we were able to take photos in front of the gate with almost no people. In Legoland itself, on the other hand, we spent the whole day enjoying the various attractions on its area. We started our tour with the so-called Miniland, which is one of the most popular attractions of this theme park. Then we visited The Great Lego Reef, 4D cinema, Ninja Lego and other themed sections such as the wild west, water attractions, haunted house, castle and rollercoasters, among others, which provided us both with a lot of excitement.
In addition, there are restaurants, a store and even a hotel on the Legoland area, where we can stay overnight if we want to extend our time in this remarkable place a bit. For during the day, it is really difficult to take advantage of all the attractions that this amusement park offers us. From the trip, despite the tiredness associated primarily with the two nights spent on the bus, we returned to Poland primarily very satisfied. Legoland is definitely the place where both the youngest and the oldest will definitely find something for themselves, so whenever you have the opportunity to go there, I heartily recommend it to you.