Pokazywanie postów oznaczonych etykietą inna strona turystyki. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą inna strona turystyki. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 3 września 2023

Turystyka kontrowersyjna/Controversial tourism - Le Lignon

  "Ważne to, ja kocham bloki. 

Jestem im wdzięczny za to, 

że zapewniają mi anonimowość, 

że chronią mnie od międzyludzkich kontaktów."

/Janusz Rudnicki/

"The important thing is, I love the blocks. 

I am grateful to them, 

That they provide me with anonymity, 

That they protect me from interpersonal contacts."

/Janusz Rudnicki/.




Wiem, że trochę mnie tutaj z Wami nie było, ale wracam po blogowej wakacyjnej przerwie. Dzisiaj zachęcam do przeczytania postu z jednej z Waszych ulubionych serii o turystyce kontrowersyjnej. Za kilka dni natomiast pojawi się post z miejsca, w którym byłam w ostatni weekend :-)

Tymczasem zabieram Was do Szwajcarii, a konkretniej do Genewy, gdzie znajdują się blokowiska Le Lignon. Zaliczane są one do najwiekszych budynków zarówno w Europie, jak i na świecie. Kompleks zaprojektowany przez George'a Addora powstał w latach 60-tych, pomiędzy  rokiem 1964  a 1966.  Mierzy 1060 metrów długości a w jego wnętrzu znajduje się 2780 mieszkań. Całość ulokowana jest we wsi Vernier ( należącej do kantonu Genewy). Osiedle składa się z trzech bloków- jednego mniejszego i dwóch 30-piętrowych. Mieszka w nim ponad 6500 osób, co stanowi około 20% ludności całej gminy. Jest jak małe samowystarczalne miasteczko - na jego terenie znajdują się szkoły, sklepy, kościół katolicki, kościół ewangelicki, dentysta, szewc, rzeźnik, przedszkola, poczta, przychodnia lekarska, apteka, boisko sportowe, biblioteka gier, parking, a na jednym z pięter jednego z budynków nawet centrum handlowe. Na dachu jednego z bloków zbudowano także baseny pływackie dla mieszkańców. W pobliżu umieszczony jest także ładny, dość duży park.

 Jeden ze stałych mieszkańców Le Lignon pytany o trudności typowe dla takich miejsc wspomina, że problem z narkotykami jest tutaj podobny jak w innych częściach Genewy. Zdarzają się tutaj drobne przestępstwa, ale z podobnymi  borykają się też inne dzielnice szwajcarskich miast. Niekiedy w mieszkaniach słychać hałas ponieważ młodzi ludzie często urządzają sobie na zewnątrz imprezy. Le Niskie ceny sprawiły, że część migrantów wynajmuje mieszkania. Le Lignon zamieszkują zatem ludzie wielu narodowości, co utrudnia im niekiedy komunikację społeczną.Teren blokowisk jest dość czysty, a część mieszkań może ze swoich okien podziwiać przepiękny widok na szwajcarskie góry. Na osiedlach Le Lignon znajduje się też kilka interesujących murali. 

Szwajcaria nie kojarzy się z wielkimi budynkami oraz blokowiskami, ale także i tutaj możemy je znaleźć.  Są one jednak z pewnością w całkiem dobrym stanie a życie w nich na co dzień może być całkiem przyjemne.


I know I've been away from you here for a while, but I'm back after a blogging holiday break. Today I encourage you to read a post from one of your favorite series on controversial tourism. In a few days, on the other hand, there will be a post from somewhere I was last weekend :-)

Meanwhile, I'm taking you to Switzerland, and more specifically to Geneva, where the Le Lignon apartment blocks are located. They are counted among the largest buildings in both Europe and the world. The complex, designed by George Addor, was built in the 1960s, between 1964 and 1966. It measures 1060 meters in length and houses 2780 apartments. The entire complex is located in the village of Vernier ( which belongs to the canton of Geneva). The estate consists of three blocks-one smaller and two 30-story blocks. It is home to more than 6,500 people, which is about 20% of the population of the entire municipality. It is like a small self-sufficient town - there are schools, stores, a Catholic church, an Evangelical church, a dentist, a shoemaker, a butcher, kindergartens, a post office, a medical clinic, a pharmacy, a sports field, a games library, a parking lot, and even a shopping center on one floor of one of the buildings. A swimming pool for residents has also been built on a roof of one of the blocks. A nice, rather large park is also placed nearby.

When asked about the difficulties typical of such places, one of Le Lignon's permanent residents mentions that the drug problem here is similar to other parts of Geneva. There are minor crimes here, but other neighborhoods in Swiss cities also face similar ones. Sometimes noise can be heard in apartments because young people often have parties outside. Le Lignon's low prices have led some migrants to rent apartments. Le Lignon is therefore inhabited by people of many nationalities, which sometimes makes it difficult for them to communicate socially.The area of the apartment blocks is quite clean, and some apartments can enjoy a beautiful view of the Swiss mountains from their windows. There are also several interesting murals in the Le Lignon housing estates.

Switzerland is not associated with large buildings and apartment blocks, but we can also find them here. However, they are certainly in quite good condition and living in them on a daily basis can be quite pleasant.















photos: internet

piątek, 16 czerwca 2023

Turystyka Kontrowersyjna /Controversial tourism- Karl Marx-Hof building/ budynek Karl-Marx-Hof

 "Czasami czuję się, jakbym była takim budynkiem.

 Ściany stoją, chociaż są zniszczone i brudne, 

ale w środku już nic nie ma. Pusto i ciemno."


"Sometimes I feel like I am such a building.

 The walls are standing, even though they are dilapidated and dirty, 

But there is nothing inside anymore. It's empty and dark."



W dzisiejszym odcinku z serii zabieram Was do 19-tej dzielnicy Wiednia, gdzie w latach 1927-1930 powstawał jeden z najdłuższych bloków mieszkalnych na świecie.  Został zaprojektowany przez Karla Ehna a jego długość wynosi 1100 metrów. Do jego budowy zużyto ponad 24 miliony cegieł. W budynku znajdowały się łącznie 1382 mieszkania, które zamieszkiwane były przez ponad 5000 mieszkańców. Dzięki elewacji w kolorze czerwonym, sprawiał on w momencie oddania go do użytku publicznego, wrażenie sporej architektonicznej fortecy. Kolorystyka dalszej części elewacji ma odcień bladej żółci albo jest jasnoniebieska. Kompleks ten cechuje się bardzo niską  gęstością zabudowy. Wewnętrzny dziedziniec wraz z parkiem, ma ponad 10 000 metrów kwadratowych i stanowi wspólną przestrzeń rekreacyjną. 

Na terenie budynku w momencie powstania działało dość bogate zaplecze komunalne - na jego terenie  znajdowały się biblioteki, ośrodek zdrowia, pralnie, biura, przedszkole, szkoły, restauracje, a nawet łaźnie oraz pralnie. Te ostatnie nie są obecnie użytkowane, a w ich miejscu zbudowano muzeum opowiadające historię tzw. czerwonego Wiednia.Wzdłuż budynku znajdują się aż cztery przystanki tramwajowe. Światło dzienne oraz elektryczność były standardem od samego początku powstania tej modernistycznej, mieszkalnej twierdzy. Mieszkania te posiadały także balkony, które w latach 30-tych były typowe raczej dla mieszkań klasy średniej i bogatej, aniżeli robotniczej, dla której kompleks ten przede wszystkim powstał. 

Zatem, jeśli jesteście fanami architektury i kiedykolwiek będziecie mieli okazję pojechać do Wiednia to zdecydowanie warto ten budynek zobaczyć na własne oczy, zwłaszcza, że jest on traktowany także jako obiekt historyczny, który odegrał swoją rolę podczas II Wojny Światowej.

***

In today's episode in the series, I take you to Vienna's 19th district, where until 1927 to 1930 was built one of the longest residential blocks in the world.  It was designed by Karl Ehn and its length is 1,100 meters. More than 24 million bricks were used in its construction. The building contained a total of 1,382 apartments, which were inhabited by more than 5,000 residents. Thanks to its red-colored facade, it gave the impression of a sizable architectural fortress when it was put into public use. The color scheme of the rest of the facade is a shade of pale yellow or light blue. The complex is characterized by very low-density housing. The inner courtyard, including the park, is more than 10,000 square meters and is a common recreational space. 

At the time of its construction, the building was home to quite extensive community facilities - there were libraries, a health center, laundries, offices, a kindergarten, schools, restaurants and even bathhouses and laundries. The last two of them are now out of use, and in their place has been build  a museum telling the story of so-called Red Vienna. Along the building there are as many as four streetcar stops. Daylight and electricity were standard from the very beginning of the construction of this modernist residential fortress. The apartments also had balconies, which in the 1930s were typical of middle-class and wealthy apartments rather than the working class for whom the complex was primarily built. 

So, if you are a fan of architecture and ever have the opportunity to go to Vienna it is definitely worth seeing this building with your own eyes, especially since it is also treated as a historical building that played its role during World War II.





















photos: internet


czwartek, 30 marca 2023

Controversial tourism - Turystyka kontrowersyjna - Cemetery slums in Navotas/ Slums cmentarny w Navotas

 "Nie dostał od życia niczego 

dzięki społecznej pozycji rodziców."

/A.Domosławski/

"He didn't get anything from life 

thanks to the social position of his parents."

/A.Domosławski/.


W kolejnym odcinku cyklu z zakresu turystyki kontrowersyjnej zabiorę Was na Filipiny do znajdującego się w obrębie Manili - Navotas. Znajdują się tutaj znane, ulokowane na cmentarzu slumsy, które stały się domem dla tych, którzy nie potrafili znaleźć innego miejsca do życia. Mieszkają tutaj ludzie bardzo biedni, ale także bardzo religijni. W oczach turystów, którzy zapuścili się do tego cmentarnego zakątka, sprawiają wrażenie nieco nieśmiałych oraz zakłopotanych, ale jednocześnie też często przy tym bardzo życzliwych. 

In the next episode of my series on controversial tourism, I will take you to the Philippines to Navotas, located within Manila. Here you will find the well-known, cemetery-located slums that have become home to those who have been unable to find another place to live. Very poor  but also very religious people live here. In the eyes of tourists who venture into this cemetery corner, they give the impression of being somewhat shy and embarrassed, but at the same time often very kind.





Mieszkańcy Navotas bardzo często, jeśli tylko mają taką możliwość, zajmują się niskopłatnymi pracami takimi jak segregacja śmieci czy prowadzenie rykszy. Część z nich pracuje jako opłacani przez rodziny zmarłych  dozorcy i odpowiada za utrzymanie grobów ich najbliższych. Niektórzy sprzedają kwiaty,  czy rzeźbią kamienne nagrobki. Na co dzień jednak żyją na bardzo niskim poziomie, w otoczeniu niemiłosiernego smrodu, sterty śmieci, kałuży odchodów. Wielu  spośród nich uważa jednak, że życie na cmentarzu jest lepsze, aniżeli bycie całkowicie bezdomnym, bo w ten sposób posiadają chociaż namiastkę domu.

Residents of Navotas very often, if they have the opportunity, engage in low-paying jobs such as sorting garbage or driving rickshaws. Some work as caretakers paid by the families of the deceased and are responsible for maintaining the graves of their loved ones. Some of them sell flowers or carve stone tombstones. On a day-to-day basis, they live at a very low level, surrounded by an unmerciful stench, piles of garbage, and puddles of excrements. Many of them, however, believe that life in a cemetery is better than being completely homeless, because this way they have at least a substitute for a home.

Cmentarne slumsy istnieją tu od lat 50-tych. Na ich terenach zamieszkują całe pokolenia rodzin. Stanowią dom dla około 800 rodzin, czyli mniej więcej 6000 mieszkańców, przebywających na co dzień w sąsiedztwie milionów zmarłych. Mieszkańcy slumsów zwykle śpią w szałasach zbudowanych na szczytach grobów lub wewnątrz samych mauzoleów. Nocleg oczywiście jest całkowicie bezpłatny, jednak mieszkańcy pozbawieni są czystej bieżącej wody, elektryczności czy kanalizacji.

Cemetery slums have existed here since the 1950s. Generations of families have lived in their areas. They are home to about 800 families, or roughly 6,000 residents, residing daily in the vicinity of millions of dead people. Slum dwellers usually sleep in shacks built on top of the graves or inside the mausoleums themselves. Accommodation is, of course, completely free, but residents are deprived of clean running water, electricity or sanitation.



Głównym problemem mieszkańców tych niezwykłych slumsów są brutalne, często krwawe naloty Filipińskiej Policji Narodowej ( w skrócie PNP). Odbywają się one za zgodą rządzących pod przykrywką narkotykowej wojny. Władze bowiem uważają, że przestępczość jak i narkotyki są na cmentarzach bardzo powszechne. Faktem jest, że garstka mieszkańców, aby utrzymać swoje rodziny prowadzi przestępcze życie, jednak większość mieszkańców trzyma się od tego z dala. Od czerwca 2016 na terenie cmentarnych slumsów w wyniku narkotykowej wojny życie straciło kilka tysięcy osób.

The main problem for residents of these unusual slums is the brutal, often bloody raids by the Philippine National Police ( PNP for short). They take place with the approval of those in power under the guise of a drug war. This is because the authorities believe that crime as well as drugs are rife in the cemeteries. It's a fact that a handful of residents live a criminal life to support their families, but most residents stay away from it. Since June 2016, several thousand people have lost their lives in the cemetery slums as a result of drug war.




Filipiny to kraj, w którym aż 18 milionów mieszkańców ma na przeżycie mniej niż  $1,25 dziennie. To także kraj, gdzie tuż obok, tych, którzy zmuszeni są żyć poniżej ludzkiej godności i zamieszkiwać na cmentarzach, powstają wygodne, ekskluzywne kurorty stanowiące całkowity kontrast tego, z czym na co dzień muszą mierzyć się mieszkańcy tego kraju.

The Philippines is a country where as many as 18 million residents have less than $1.25 a day to survive. It's also a country where right next door, those who are forced to live below human dignity and live in cemeteries, are building comfortable, upscale resorts that are a complete contrast to what the country's residents have to face on every single day.







zdjęcia/ pictures : internet

wtorek, 14 marca 2023

Turystyka kontrowersyjna/ Controversial tourism - Falowiec/ Falowiec

 "Bo Gdańsk jest trochę innym miastem. 

 – otwartym, wolnym, swobodnym. "



"Because Gdansk is a slightly different city

-Open, free and freely"



Podczas naszej wizyty w Gdańsku, nie mogło oczywiście zabraknąć "odwiedzin" słynnego Falowca. Na szczęście, Kuba powoli przyzwyczaja się do zwiedzania ze mną "blokowisk rodem z horrorów", które w jakiś sposób ja osobiście uwielbiam. Na Obrońców Wybrzeża, gdzie znajduje się jeden z najdłuższych mieszkalnych budynków w Polsce, dojechaliśmy tramwajem i zdecydowanie muszę przyznać, że ze względu na swoją długość jak wielkość, zdecydowanie robi on na człowieku wrażenie.

Na miejscu, pomimo wiatru oraz deszczu, obeszliśmy  dookoła Falowiec w całości. Swoim kształtem oraz układem balkonów przypomina on morskie fale stąd też wywodzi się jego potoczna nazwa. Jego całkowita długość to 860 metrów. Powstał on w latach 70-tych, a jego architektami byli: Danuta Olędzka, Janusz Mork oraz Tadeusz Różański. 

Wokół Falowca  panuje dość ciekawy mikroklimat. Od strony północy jest bardziej "skandynawsko", czyli chłodniej oraz częściej wieje, natomiast od strony południa jest więcej słońca i mamy tam klimat bardziej "śródziemnomorski". W budynku łącznie mieszka około 6000 mieszkańców. Na 11 kondygnacjach znajdują się 1792 mieszkania. Początkowo miał on na celu zapewnienie mieszkań jak największej liczbie pracujących na tym obszarze miasta robotników.

Falowiec zdecydowanie miał wpisywać się w modny w owym czasie nurt modernizmu. Niewielkie metraże mieszkań, oszczędne, ale oryginalne formy były charakterystyczne dla architektury czasów PRL-u. Wybudowano także zamiast wewnętrznych korytarzy zewnętrzne galerie, co wpływało na obniżenie kosztów budowy. Dzięki temu, można było zmniejszyć w budynku liczbę wind, a jednocześnie zapewnić kuchniom dodatkowy dostęp do światła. W okolicy Falowca znajdują się miedzy innymi liczne place zabaw, galeria handlowa, centrum handlowe, biblioteka, posterunek policji, a także kilka restauracji, zakładów fryzjerskich ( już w samym budynku naliczyłam trzy), przedszkole czy apteka.


During our visit to Gdansk, there was, of course, no way to miss visiting the famous Falowiec. Fortunately, Kuba is slowly getting used to visiting with me the "blocks of flats straight out of horror movies," which I somehow personally love. We arrived at Obrońców Wybrzeża street, where is located one of the longest residential buildings in Poland , by streetcar, and I definitely have to admit that due to its length like size, it definitely impresses a person.

At the site, despite the wind and the rain, we went around the Falowiec in its entirety. With its shape and arrangement of balconies it resembles sea waves, hence its common name. Its total length is 860 meters. It was built in the 1970s and its architects were Danuta Olędzka, Janusz Mork and Tadeusz Różanski. 

There is quite an interesting microclimate around the Falowiec. On the north side it is more "Scandinavian," that is, cooler and more often windy, while on the south side there is more sun and we have a more "Mediterranean" climate there. The building has a total of about 6,000 residents. There are 1,792 apartments on 11 floors. Initially, it was intended to provide housing for as many workers working in the area of the city as possible.

The Falowiecwas definitely intended to fit into the modernist trend that was fashionable at the time. The small square meters of the apartments, frugal but original forms were characteristic of the architecture of the communist era. External galleries were also built instead of internal corridors, which reduced construction costs. This made it possible to reduce the number of elevators in the building and at the same time provided kitchens with additional access to light. In the vicinity of Falowiec there are, among others, numerous playgrounds, a shopping mall, a library, a police station, as well as several restaurants, hairdressers (I counted three in the building), a kindergarten and also a pharmacy.