"Hygge – klucz do szczęścia i mindfulness styl życia prosto z Kopenhagi"
"Hygge - the key to happiness and mindfulness lifestyle straight from Copenhagen"
W dzisiejszym wpisie zabieram Was z powrotem do stolicy Danii, czyli Kopenhagi. W ostatnim dniu naszego pobytu większość czasu spędziliśmy w dzielnicy Orestad. Znajdziecie tutaj wiele niesamowitych budynków oraz obiektów architektonicznych. To im głównie poświęciliśmy nasz czas. Poniżej wrzuciłam pojedyncze zdjęcia wielu z nich. Natomiast bardziej szczegółowe informacje o nich zaczerpniecie w osobnych, przygotowanych przeze mnie postach, które z łatwością znajdziecie u mnie tutaj na blogu.
Po zwiedzaniu Orestad udaliśmy się z powrotem do starej części miasta, gdzie musieliśmy spróbować tamtejszych hot-dogów. Kuba zdecydował się na wersję tradycyjną, ja natomiast wybrałam opcję wegetariańską. Były bardzo smaczne, a ich cena biorąc pod uwagę ceny stolicy Danii, całkiem przystępna. Spacerując w pobliżu Ogrodów Tivoli, które w sezonie, w którym odwiedziliśmy Kopenhagę były zamknięte, natrafiliśmy na pomnik H.CH Andersena, z którym musieliśmy zrobić sobie zdjęcia.
Miasto zrobiło na nas generalnie bardzo pozytywne wrażenie. Zachwyciło nas swoją architekturą, świetną infrastrukturą komunikacyjną ( z lotniska do centrum bez żadnych problemów dostaniecie się metrem), sympatycznymi mieszkańcami i dobrym jedzeniem. Mam nadzieję, że będę miała okazję jeszcze tam kiedyś wrócić.
***
In today's post I take you back to the capital of Denmark, Copenhagen. On the last day of our stay, we spent most of our time in the Orestad district. Here you will find many amazing buildings and architectural structures. It was to them that we mainly devoted our time. Below you will find individual photos of many of them. On the other hand, you will get more detailed information about them in separate posts that I have prepared, which you can easily find on my blog.
After exploring Orestadas, we headed back to the old part of town, where we had to try the hot dogs there. Cuba opted for the traditional version, while I chose the vegetarian option. They were very tasty, and quite affordable considering the prices in the Danish capital. Walking near the Tivoli Gardens, which were closed during the season when we visited Copenhagen, we came across a statue of H.CH Andersen, which we had to take pictures with.
The city generally made a very positive impression on us. It delighted us with its architecture, great transportation infrastructure ( you can get from the airport to the center by subway without any problems), friendly locals and good food. I hope that I will have the opportunity to return there some day.
Chętnie zwiedziłabym starą część miasta.
OdpowiedzUsuń